Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

maks_mara

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez maks_mara

  1. Dzieki za informacje. PS: Serwisant vailantu powiedzial mi , ze mozna puscic jednościenną kwasówke o ile mam swój oddzielny komin. Spaliny wówczas poleciałyby `kwasówką` ,a powietrze przestrzenią między ścianą kominu a tą `kwasówką`. Ale tu uwaga - musi kominiarz sprawdzić czy czasem nikt nie jest podpięty do mojego komina. Zadzwoniłem do kominiarza i ten mi powiedział, że muszą mrozy "zejść" i on musi to kamerą sprawdzić! Kamerą ? Ciekawe ile takie "nagranie" kosztuje i czy zrzucają potem filmy na DVD.
  2. Witam. Chciałbym tym razem zapytać o poradę w sprawie przepływowego podgrzewania wody. Posiadam mieszkanie 52m2, w którym jest CO z "miasta", ale podgrzanie wody bieżącej jest na własną rękę. Obecnie w mieszkaniu znajduje się piec gazowy 1F marka nieznana, którego to wolałbym nie dotykać. Chciałbym go wymienić na nowy, stąd rodzi się pytanie o technologie. Czy do podgrzewania wody bieżącej (bez zasobnika) warto inwestować w piece z zamkniętą komorą spalania? Metr "dwururki" kwasoodpornej kosztuje horendalne pieniądze, a do dachu z 4 metry. Czy może nie lepiej czasem postawić na otwartą komorę spalania, zapewnienie dobrej wentylacji oraz jakiegoś systemu ze sprzężeniem zwrotnym (elektrozawór z czujnikami na rure z gazem)? No i jak to w takich wątkach, standardowe pytanie: jaki piec polecacie? Pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedzi.
  3. Witam. Dzieki nilsan za zainteresowanie tematem! Sprawa zostala rozwiazana przez fachmanow. W kotle, w rurce w ksztalcie "U" zebral sie syf zapychając cały kocioł. Ciekawe, że na wejściu i wyjściu są dwa filtry, które były czyste. Syf czarny jak smoła, kruchliwy.
  4. "up". Tym samym jedno przemyslenie mnie naszlo: im mniej wody w obiegu, tym lepiej to sprzeglo dziala. Pompe wymieniono na wieksza, ale problem nadal wystepuje.
  5. Witam. Jako że jest to mój pierwszy post na forum, po pierwsze - pragnę się przywitać. Jestem kompletnym laikiem jeśli chodzi o systemy grzewcze i przyszło zmierzyć mi się z dość ciężkim (dla mnie) problemem. Problem polega na tym, że przy odkręconych wszystkich grzejnikach ich temperatura jest bardzo niska. W sterowniku auromatic620 ustawiłem tryb na "grzanie" i temperaturę 30 stopni w domu (czujniki temperatury działają). Objawy: im więcej grzejników jest odkręconych (jest ich 20)- tym niższa w nich temperatura. W przypadku odkręconych tylko dwóch z dwudziestu - ich temperatura wzrasta i utrzymuje się. Wówczas temperatura zasilania "Zadana" jest prawie równa temperaturze aktualnej = rura wychodząca ze sprzęgła do grzejników ma porównywalną temperaturę do tej rury która doprowadza wodę z kotła. (zadana = 74, aktualna 72). Im więcej grzejników odkręcę, tym temperatura rury wychodzącej ze sprzęgła spada i tym samym w domu mam 13 stopni. Co ciekawe, temperatura rury doprowadzającej wodę z kotła do sprzęgła jest _zawsze_, niezależnie od ilości odkręconych grzejników, bardzo wysoka (70 stopni). Instalacja jest odpowietrzona, filtry wyczyszczone (tak mówili) i generalnie "chlopcy z serwisu nie wiedzą" o co chodzi. Trochę informacji technicznych: Piec kondensacyjny: valliant ecotec plus. sterownik auromatic 620/ Pompa za sprzęgłem: wilo smart 25/4, dwie baterie słoneczne, zbiornik 250litrow - wszystko działa poprawnie poza tymi grzejnikami... Bardzo proszę o wszelką pomoc! Pozdrawiam serdecznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...