Witam serdecznie. Poczytałem trochę na forum ale jakoś nie idzie znaleźć tej ciekawostki. Jestem na etapie robienia wylewek. Na piętrze mam strop z belek i cegieł. Na chwilę obecną wygląda to jak wklęsła tablicza czekolady(dla wzrokowców )Mam do Was pytanie: czy mogę wypoziomować strop keramzytem, a w nm schować rórki od ogrzewania , a następnie przykryć to cienkim styropianem(1-2cm fs20)i na to wylewać posadzki.
Majster dolecił mi aby wyrównać to wapnem z trocinami i odrobiną cementu. Jak myślicie co lepsze, czy nie dociąże za bardzo stropu(keramzyt jakieś 20kg na m2, nie wiem ile taka papka wapienna)
Niecierpliwie czekam na odpowiedzi, chciałbym wykonać szlichty i strop jeszcze w ty roku, a wiem ile to musi schnąć.
Serdeczne dzięki z góry