Witam Was, Zalogowałem się na tym forum by napisać o tych grzejnikach i wpiszę jeszcze moje zdanie na temat tego produktu w innym wątku na tym forum. Miałem pecha i 2 miesiące temu kupiłem grzejnik Regulusa od początku : Nie wiem co mnie podkusiło ale sądziłem że zakup grzejnika którego zadanie jest banalne - ma grzać - więc nie trzeba czytać żadnych porad itd bo to żaden wydatek jak kupuje się jeden grzejnik - otworzyłem internet wpisałem w wyszukiwarkę grzejniki wyskoczył mi sklep internetowy w podanym wymiarze 30/140 trafiłem na Regulusa w cenie 566 zł - ładna obudowa - (na bartyckiej widziałem grzejniki po 700-1100 zł ) więc cenę uznałem za dobrą bo to internet więc taniej. Grzejnik został zamontowany przez hydraulika któremu sam grzejnik się spodobał bo był łatwy w montażu i bardzo lekki i ładny . I tutaj zaczyna się cyrk..... grzejnik cały czas w odstępach kilkunastu/ kilkudziesięciu sekund wydaje z siebie trzaski raz ciszej ras głośniej - pierwszy raz spotkałem się z takim bublem - słucham muzyki słyszę trzaski , kładę się spać słyszę trzaski - to jest bubel który się nie nadaje do użytku w domu !!!! Na początku myślałem przejdzie mu jest nowy , może zapowietrzony, żle powieszony ... itd... ale nie wisi od miesiąca i nadal słyszę trzaski. więc zaczynam czytać forum - owszem ludzie o tym piszą ale widocznie im to nie przeszkadza że trzaska - dla mnie to nowość nigdy nie miałem z tym do czynienia dla mnie to ewidentny bubel który nie nadaje się do mieszkania a jedynie do jakiejś fabryki czy gdzieś gdzie hałas z grzejnika komuś nie przeszkadza. mam w mieszkaniu jeszcze 3 inne grzejniki i na miejscu tego złomu wisiały dwa inne żaden nie wydawał dźwięków z siebie - do tej pory (robiłem remont powiększałem okno w pokoju dlatego wymieniałem ) !!!! z forum wyczytałem o dynamicie , innowacyjności , ekonomiczności - to wszystko jest NIC warte jak grzejnik będzie w domu wydawał trzaski Podsumowując: - odradzam zakup grzejnika tej firmy a szczególnie serii: Regulus RD 3/140 jeżeli ktoś ma ochotę by grzejnik tylko grzał do czego jest stworzony a nie wydawał dźwięki - dobrze że nie mam wszystkich takich grzejników bo bym zwariował i zbankrutował. - przy remoncie kolejnego pokoju (też będę powiększał okno w przyszłym roku ) i wymianie grzejnika wymienię te trzeszczące dziadostwo na normalny cichy grzejnik. - mam nadzieję że osoby ceniące spokój w domu i ciszę przeczytają ten mój wpis i nie popełnią takiego błędu jak ja . Jeżeli ktoś ma ochotę na film z trzaskami lub zdjęcie tego pięknego bubla - proszę o kontakt.