Stellonka

Witam Cię serdecznie narendil Oj tak dekupażuję z ogromną przyjemnością i duże mebli w domu sama maluję i przerabiam. Wiem o jakich spękaniach mówisz na pierwszym zdjęciu porporina w kolorze miedzi jest bardzo widoczna, dodatkowo zdjęcie(chyba lampa błyskowa) podbiła kolor. Ja później wycieram ją delikatnie tak by został tylko minimalny blask w zagłębieniach. Masz rację ,że spękania dwuskładnikowe by pasowały ale osoby dla których robiłam serduszka widziały jednoskładnikowe .... i tak miało być Co do transferu to drukuję zdjęcia na drukarce laserowej. Następnie miejsce gdzie mam nałożyć zdjęcie delikatnie przemalowuję farbą. Precyzyjnie nakładam w to miejsce wydrukowany obrazek (oczywiście zadrukowaną stroną do farby) i mocno go dociskam. Potem czekam aż wyschnie i kilkakrotnie ścieram papier mokrym palcem lub delikatnym pędzlem. Czasem gdzieś coś odpryśnie, więc trzeba to robić niezmiernie delikatnie. Niektóre zdjęcia domalowuję potem pędzlem by zamalować ubytki. Czy segregatory u siebie w domu malowałaś sama??? chodzi mi o napisy na nich?masz piękne wnętrza pozdrawiam Stellonka

Ostatnia jajkowa odsłona. Zabieram się właśnie za robienie kolejnych już na białym ,gładkim tle. 10 ze spękaniami i 10 gładkich. Na próbę. Robię je pierwszy raz w życiu. i moje ostatnie odkrycie czyli transfer zdjęć na drewno za pomocą farby akrylowej, bardzo miłe dla oka efekty może kogoś zachęcę do takiej zabawym, drewnem,farbą i papierem pozdrawiam Stellonka

Zrobiłam też szafeczkę do kuchni najpierw na biało potem wybór i przyklejanie serwetek a potem drapanie do skutku produkcja jajek rozpoczęta Jajek robię aż 20, wszystkie rozdam znajomym. Próbuję przywołać wiosnę tym moim malowaniem. Szukam sposobu na przetrwanie zimowych wieczorów

Witajcie walizki zimują na balkonie, jakoś nie mogę ich dokończyć :/ moje malowane hobby skupiło się ostatnio na drobnych sprzętach zakupionych na allegro i na wielkanocnych jajkach. Zaklinam wiosnę a tu efekty moich ostatnich zmagań kupiłam na allegro półeczkę na przyprawy, wycięłam z niej przegródki na słoiczki z przyprawami, zostawiłam tylko ostatnią listewkę w rogu by móc tam wstawiać długopisy ....i tak zaczęłam robić moje pudełko na dokumenty najpierw na biało potem szpachlą zamalowałam dziurki później naklejanie serwetek i drapanie papierem ściernym i efekt końcowy za chwilkę pokażę inne moje drobiazgi

Witajcie u mnie z nowości taka walizka znajomi robią remont i ta piękność miała pójść na śmietnik za kilka dni powinna jeszcze pojawić się jej mniejsza "prawie" siostra......moi remontujący znajomi zostawią dla mnie też drugą mniejszą walizkę obydwie zdekupażuję we wzory kwiatowe i zamieszkają w mojej sypialni to doskonały pojemnik na koce jak i zapomniane dokumenty aktualnie pierwsza reanimowana walizka wygląda tak wybrałam juz serwetki z kwiatami którymi będę ozdabiała walizkę efekt powinien być bardzo ciekawy tutaj efekt dekupażu na jednym z blogów http://decobakcyl.blogspot.com/2012/02/kilka-roznych-watkow.html zobaczcie jakie cuda można zrobić z walizek pozdrawiam!

koce piorę bez problemu masz 3 programy krótkie ,najkrótszy 15 minut ale temperatura maks 40 stopni na 60 stopni masz też kilka ale to 1,20h najkrócej ooo tak czarne gałeczki, też takie zrobiłam do białej komody i mam półmat farbę no tak rozumiem Ignasia u mnie jakoś tak szarawo na niebie a za chwilkę wskakuję na motocykl i śmigam do koleżanki oby mnie nie zmoczyło ....robimy tam duży remont kuchni i przedpokoju z malowaniem mebli włącznie ....istna rewolucja miłego dnia!

ja posiadam boscha model maxx5 prawie wszystko możesz przestawić samodzielnie, również temperaturę, mnóstwo kombinacji programowych z możliwością decyzji w jakiej temperaturze będziesz prała sa bardzo krótkie i długie programy, możliwośc redukcji i zwiększania wirowania i oczywiście odroczenie końca prania o wybraną ilość godzin ustawiasz wszystko na dużym wygodnym wyświetlaczu a pralka " rozmawia" z Tobą po polsku tutaj masz troszkę opinii http://www.euro.com.pl/pralki/opinie-bosch-maxx-5-wlx2048kpl.bhtml ja mam kilka lat i gorąco polecam:yes:

aleee cudny mebelek ja bym go oczyściła, pomalowała na moje ukochane kremy lub inne białości, raczej bym nie przecierała może zmiana gałeczek w szufladach ? ewentualnie na tych szufladach jakiś duży wzór kwiatowy z decupagu? wzór mieszczący się aż na dwóch szufladach.....taki wielki motyw z jednego kawałka "przecięty" jedynie w miejscu łączenia szuflad ale wyglądający jak całość, mam nadzieje że rozumiesz o co mi chodzi no tak "pracowo" w pewnym sensie jesteśmy pokrewne, ja pracuję tylko z osobami z mocnymi uszkodzeniami genetycznymi , autyzmem itp.....praca jest dla mnie pasją jeszcze większą chyba niż malowanie mebelków napisz prosze jak zamierzasz odnawiać swój mebelek pozdrawiam!

Nowe zakupy znów wypatrzony kąsek w internecie dziś przywiozłam sobie do domu szafeczkę...... za kolejne grosze jedyne zadanie to doczyścić wiekowy mebelek........jak poradzić sobie z czyszczeniem forniru?????? ktoś mi podpowie? wcześniejszy właściciel starł w niektórych miejscach całkiem fornir, potraktowałam to oliwką dla dzieci i te miejsca już nie wyglądają na suche ale zapewne to nie jest najlepsze wyjście z sytuacji

aaaaaa !!!!! weszłam w Twój wątek dobrych kilka miesięcy temu ,uważnie śledziłam zmiany bo wątek jest niesamowity dopatrzyłam się dopiero po linku na dole Twojego posta,że Ty to Ty i komentujesz moje zmiany w domu gratuję wytrwałości!!! największe gratulacje z powodu powiększenia się rodziny!!!!! i pozdrawiam Stellonka

sytuacja była dziwna ...bo rezerwowałam wyjazd kilka miesięcy wcześniej i nie wiedziałam ,że będę tam malowała mebelki..... juz po fakcie poprosiłam o "zero rabatu " z powodu renowacji mebli, przed przyjazdem wpłaciłam tylko zaliczkę .....czuję się z tym jakoś tak dobrze,że na koniec wyjazdu dopłaciłam całość kwoty a trafiłaś z tą dobrą duszyczką jak zwał tak zwał ale zajmuję się rehabilitacją dzieci niepełnosprawnych i najbiedniejszym pomagam z potrzeby serca dobro dane innym wraca ....wszystkim to motto polecam...ja w to wierzę na Podlasie wrócę we wrześniu na weekend i już umówiłam się z gospodarzami,że odnowię jeden stary , piękny kredens....z potrzeby serca oczywiście....zostawię tam kawałek siebie anagat a co masz do przemalowania

Drop_Inn szaleć za bardzo nie mogłam bo to szafki agroturystyczne a nie moje domowe....ja tam tylko na wakacje byłam 2 tygodnie .....mietę zrobiłam z połączenia kremowego beckersa i ciemnozielonego barwnika colorex śnieżka i tak nam wyszło pozdrawiam

Ratowałam też bardzo stary kawałek typowej meblościanki. 2 tygodnie spędziłam w cudownym miejscu , agroturystyka na Podlasiu, gospodarze cudni ale mebelki w pokojach prosiły się o odnowienie.Zakupiłam więc farby i regalik w moim pokoju przeszedł metamorfozę za zgodą właścicieli oczywiście. Fotki wstawiane we wcześniejszym poście też pochodzą z tego miejsca. Łącznie odnowiłam 7 mebelków. Nawet na wakacjach malować coś muszę przed i już po na koniec biała szeroka listwa między półkami dostała serwetkowe koguty ale już fotki nie zrobiłam niestety

źle się zrozumiałyśmy...aż wróciłam do mojego wcześniejszego posta by wszystko doczytać teściowa oddała mi tą małą szafeczkę ze szklanymi szufladami(stoi, leży na szafce) , na zdjęciu jest w kolorze jasnego drzewa.....aktualnie już pobielona by pasowała do drzwiczek w kuchni wisząca witrynka pochodzi z allegro pozdrawiam Cię Stellonka

Bufecik zespolony z witrynką. Zakupiony w całości. To nie prezent od teściowej a jesli chodzi Ci o tą malutką szafeczkę z szybkami wiszącą w głębi to też mój zakup