listopad grudzien styczen 1,2tony tanszego ekogroszku (680zł za 1t). Pierwszy sezon. Powierzchnia grzania 200m2. Temperatura na poziomie 22-23st. Ocieplenie 20cm sciany, 20cm posadzka, poddasze 35cm wełny. Cały dół podłogówka, góra grzejniki. Przy mrozie -20st i szalejącym wietrze to zasyp 120kg na 4dni, za bardzo mi oknami wiało więc musze na wiosne uszczelnic.
My mamy rozłożoną kanalizację, wodę oraz centralne (na dole rozłożona podłogówka na gotowo a na górze doprowadzenie do grzejników). Wydaliśmy 7tyś materiały + 3tyś robocizna (hydraulik ma wziąć jeszcze 1tyś za uruchomienie centralnego, włącznie z zawieszeniem grzejników czyli już wszystko na gotowo. Zostało: piec 7,5tyś witkowski albo 9tyś markus. Kotłownia- pompki, przewody itp. 5tyś materiały. Grzejniki 5-7tyś w zależności od firmy. Za całość wyjdzie 28500 - 32000.
Na tynkach sie nie znam ale jeśli dom byłby ocieplony i ogrzewany to zdecydowałbym sie na tynki późną jesienią.
Pozdrawiam.
Witam wszystkich forumowiczów!!!
Proszę o poradę w kwesti wyboru glazurnika.Potrzebuję informacji na temat cen kładzenia glazury.
Jestem po pierwszym spotkaniu z Panem Glazurnikiem i mam mieszane uczucia.
Dotychczasowe informacje, które posiadam:
za łazienkę około 30m2(wliczając ściany i podłogi) - 3tys. w cenie biały montaż, półki k-g, obsadzenie wanny i umywalki(jak powiedział"wszystko będzie na gotowo..można się już po nim kąpać).
A druga wycena glazurnika dotycząca całego dołu podłogi: ułożenie gresu 60x60 polerowanego wraz z cokołem "wbitym"w ścianę 60zł m2.
Pan owszem miły i chętny.Nie ma dla niego rzeczy niemożliwych.Podoba mi się takie podejście do sprawy.Ale przy tylu metrach to uzbiera się koszt około 13tys.za samą robociznę wliczając dół podłogi 110m2, 2 łazienki i kotłownia.
Co sądzicie o tych cenach??