Mattew86

Witam ! Mam dylemat odnośnie wybrania stelaża do wc firmy geberit. Proszę o radę jaki powinienem wybrać ? Ścianka na której będzie WC to ścianka wewnętrzna działowa z kuchnią z cegły z dziurawca wymurowanej bokiem. Od strony kuchni jest tynk na ok 1,5 cm a od strony łazienki na cegle zostały stare placki po płytkach. Siedzą mocno więc ich usuwać nie będę. Teraz pytanie - jaki stelaż do WC ? Do zabudowy lekkiej i obkładać płytami ( ale nie wiem jak będą siedzieć mocowania stelaża w ścianie) czy kupić kombifixa przykręcić do ściany i wymurować go cegłami od dołu i po bokach ? Czy nie odejdzie i tak od ściany ? Proszę o radę gdyż "fachowcy" z którymi rozmawiałem nie wiedzą

Dzięki za odpowiedzi, sam już nie wiem czy nie lepiej położyć na to panele i mieć spokój ale z drugiej strony szkoda tego. Myślałem też o poolejowaniu tego zamiast malować lakierem, co o tym myślicie ? Teraz już wiem że będę musiał poszukać dobrego fachowca z tym że przeglądając internet nie znalazłem za wiele ofert z rejonu Katowic/Sosnowca, nie mówiąc już o solidnym. Powierzchnia jest duża bo ok 180 m2 więc i cena pewnie też zabójcza. Czekają również schody ale je postaram się zrobić sam, czym byście polecili mi je pomalować ? Drewno jest przebarwione ze starości z różnymi plamami i wadami więc wchodzi tylko w grę zamaskowanie tego jakimś kolorem. Myślałem o bieli stylizowanej na stare drewno bądź o ciemnym brązie. Zresztą parkiet z początku też miał być w kolorze ciemny brąz ale z braku wiedzy, czasu i mojego nie pilnowania efektów pracy oraz różnych innych okoliczności zostało zrobione tak. Skutkiem tego są stracone pieniądze ....

Witam wszystkich na forum. Teść zabrał się za cyklinowanie i malowanie parkietu. Maszyna była wypożyczona. Po cyklinowaniu spróbował wypełnić szczeliny wypełniaczem z pyłkiem, potem malował caponem, przeszlifował, położył 1 warstwę lakieru, przeszlifował szlifierką oscylacyjną papierem 120 i drugą warstwę. Oto efekty: http://imageshack.us/g/190/20120110132504.jpg/ Powstały jakby niedomalowane plamy, czerwone plamy pod lakierem, szczeliny zrobiły się czarne i źle wypełnione, pełno rys na podłodze, paprochy i śmieci pod lakierem (w momencie przejechania ręką czuć, praktycznie gładkości nie ma nigdzie). Problemem jest również nierówna podłoga przez co przy ewentualnym zmatowieniu przed malowaniem pozostają miejsca nie przejechane bądź zbyt przeszlifowanie. Czy da się to jakoś uratować czy pozostaje tylko robić wszystko od nowa ? Teść zabrał się i pojechał a mnie przyszło to naprawiać. Lakier niestety 3V3. Proszę o pomoc co z tym można zrobić ?