minciu

Jednostki wewnętrzne nie muszą i ponoć nie powinny pracować z pełną mocą. Ale tak samo ma zewnętrzna. Sumujesz i kupujesz aby w każdym możliwym wypadku mogła wyrobić. Dodatkowo aby nie musiała też zapierdzielać jak traktor za oknem na 100% mocy. Tak Ci to skalkuluje każda firma. Ja tam montuję wpierw jednego SPLITa. Koszt śmieszny w porównaniu do Multi. Tak samo ewentualna naprawa wymiana podzespołów po gwarancji. Przynajmniej wiem że nigdy nie dostane z zaskoczenia strzała na zakup zewnętrznej jednostki za 9000zl. Jeżeli możesz na dachu postawić 3 jednostki zewnętrzne tak żeby nikomu nie przeszkadzały, to polecam zwykłe mono splity. Wyjdzie Ci taniej. Będziesz mógł zamontować wpierw jednego splita na salon i ocenić czy Cię zadowala czy też nie i potrzebujesz kolejne. Koszta na poziomie kilkunastu tysięcy za klimę tylko po to, żeby w każdym pokoju móc indywidualnie regulować temperaturę są dość wygórowane.

OOO jest idealny filmik JAK TO ZROBIĆ z przykładem 3:50 - OSUSZANIE ( identyko jak w blyss, ale nie kazdy to ma )

Klimatyzator przenośny z możliwością wkręcenia węża jak do pralki. Wąż do wiadra i codziennie zlewanie 2x wody albo prosto w kanalizację. Rura z ciepłym powietrzem niepotrzebna. Ja używałem Klimatyzator przenośny Blyss z castoramy. Jak nie podłączysz węża do wiadra, kanalizacji to cała skroplona woda będzie odparowywana na chłodnicy klimy. Z wężem zaczniesz osuszanie. Ważne jest to, żebyś miał SPUST SKROPLIN NAD CHŁODNICĄ GDZIE LECI CIEPŁO. Na samym dole ścieka zawsze to co nie zdąży się odparować i to są resztki. Natomiast na górze - po środku klimatyzatora, masz spust skroplin jeszcze przed chłodnicą na którą ściekają grawitacyjnie. Średnia maksymalna wydajność osuszania to 2-3 litry wody na godzinę. W zależności od modelu i to przy dużej wilgotności powietrza. Realnie jak będzie już z 40-50% wilgotności to wydajność spadnie Ci gdzieś do 10-15 litrów na dobę. Kup sobie używany na OLX/Allegro w okolicy i później go odsprzedaj dalej. Zapłacisz tyle co zje prądu. Typowy osuszacz nie kupuj, są znacznie mniej wydajne i nie uniwersalne. Będzie ciężej go odsprzedać. Soda na posadzkę też pewnie zadziała. Nie wiem ile absorbuje wilgoci ale przydałoby się zamknąć w tej sodzie do kilkuset litrów wody Życzę powodzenia Otwarte okna i przeciąg też zrobi robotę, pod warunkiem że na dworze powietrze będzie suche. A w nocy nie zawsze jest suche. Zobacz sobie np tutaj. http://www.pogodynka.pl/inca/wilgotnosc2m Przyda się też jakiś termometry (za 5zl) z pomiarem wilgotności, będziesz mógł przestawiać klimatyzator tam, gdzie aktualnie panuje największa wilgoć.

Klimatyzatory inwerterowe pracują w zakresie mocy. Przykładowo zakres to 0,5-3,0KW Suma mocy jednostek wewnętrznych powinna mieć taką moc jak zewnętrzna. Jeżeli wyszło Ci 2,5+2,5+5=10KW, to potrzebujesz 10KW na zewnątrz. Znam cenę jednostki zewnętrznej KAISAI 12,5KW to około 8tyszl. Słabsza 10KW będzie pewnie gdzieś w okolicy 7 tys zl. Za wewnętrzne 2,5KW będziesz płacił po 900zl za szukę. Za wewnętrzną 5KW zapłacisz 1300zl. Za montaż każdej sztuki zapłacisz około 1200-1400zl. Razem wyjdzie Ci około 14tys zl z montażem za taki Multi Split 10KW KAISAI (seria LU) . Jak zejdziesz w dół z mocą na około 7KW to wyjdzie Ci z 12-13tys zl. Wiadomo zależy co dokładnie wybierzesz. Jaka firma Ci to zamontuje. Od razu jeszcze powiem Ci, że jak będziesz chciał Fujitsu FLY zamiast KAISAI LU, to musisz dodać do wyliczonej kwoty kolejne 10tys zł. Jeżeli masz ostatnie piętro w bloku, najlepiej jeszcze ze wspaniałej płyty to nie licz raczej na to, że wyliczy Ci ktoś coś tańszego. I dla tego właśnie sam dzisiaj wylądowałem w tym temacie: https://forum.muratordom.pl/showthread.php?259902-jeden-klimatyzator-na-wiele-pomieszczen Niestety ale MultiSplit rozwala ceną. Głównie chyba za sprawą jednostki zewnętrznej. Po gwarancji jak padnie ta jednostka zewnętrzna, to czeka Cię niemiłe zaskoczenie. Głupie to trochę, ale chyba taniej wychodzi kupić 3 osobne pojedyncze SPLITy. Poza tym możesz sobie rozbić wydatki w czasie montując po jednym splicie aż efekty Cię zadowolą

Fajny wykres. Wychodzi z niego, że klima powinna chodzić w takim wypadku cały czas w trakcie dnia, żeby nie dopuścić do przegrzania wnętrza z murami. Czas reakcji temperatury w rogu mieszkania jest bardzo powolny, ale też tego się spodziewam. Miałem kiedyś klimatyzator wewnętrzny jedno częściowy z rurą za oknem. Taki 2-3Kw niby, ale chłodne z mieszkania wyrzucał w sporych ilościach za okno przez rurę po ogrzaniu. Jak klimatyzator działał na poddaszu przez cały dzień, to miałem 22*C w mieszkaniu. Natomiast na podwórzu było ponad 30*C. Bez klimatyzatora kąpałem się na tapczanie we własnym pocie produkowanym przy 33-35*C w mieszkaniu. Okna od południowego wschodo i południowego zachodu 9 sztuk. Blok ze wzspaniałej płyty. Tak więc wiem że ten jeden poziom i dwa pokoje schłodzić to umiało. Ale nie mam żadnego doświadczenia z większymi jednostkami i większym domem. WIem, że to nie będzie działać na klik jak w przypadku multisplita. Ale Multisplit ze względu na cenę też nie będzie u mnie działać

Składał ktoś jeszcze taki zestaw z jedną jednostką na piętrze w korytarzu? Jak mniej więcej wyglądają temperatury zewnętrzne vs wewnętrzne w pokojach na górze i na dole ? Miesza się w miarę to powietrze czy nic to nie daje ? Mam już wycenę na MultiSplit i jednostka zewnętrzna 12,5KW to koszt 9tys zl. Całkowity koszt zestawu 4 klimatyzatorów to 18tyszl. Za KAISAI. Mam też wycenę na Fujitsu i tam zrobiło się jedynie 28tys zl. W przypadku awarii jednostki zewnętrznej po gwarancji w Fujitsu trzeba przyszykować 16tys zl na nową. Jestem prawie zdecydowany na montaż zwykłego SPLITa ( nie multi ) na piętrze ok 7KW. Ewentualnie dołożę później kolejnego splita na parterze. Ktoś jeszcze to testował czy nie bardzo ? I nie nie zapłacę 18tys czy też 28tys tylko po to, żeby żyło się minimalnie lepiej kilka dni w roku w stosunku do Splita Nie chcę mieć po prostu 30-32*C w pokojach na piętrze. Okna będą z roletami, tak więc nie ma obaw o przegrzewanie. Proszę też Nie zadawajcie zbędnych pytań o skropliny czy inne pierdoły. Nowe budownictwo szeregowe i ma być klima. Nie potrzebuję 20+/-1*C z gradientem ciepła 0,5*C/h jak w labolatorium pomiarowym.

Jak się rozszczelni butla ( nawet ze starości a nie od temperatury ), to gaz wyścieli podłoże, ale raczej nie będzie szukał kratki ściekowej czy wentylacyjnej, a poczeka na otwarcie PW. A do zapłonu gazu wystarczy iskra, a co dopiero cały kocioł ognia ( łatwo sprawdzić odpalając zapalniczki elektryczne i z kamieniem ). Jak jedziesz na stację paliw, to palisz fajkę tankując auto? Teoretycznie dystrybutory są wyposażone w odsysanie oparów, czyli może się udać..

Remigiusz. mi się rzuciły w oczy dwie rzeczy, to że wychodzisz z piwnicy przez okno oraz że zaraz przy kotle trzymasz butlę z gazem! Butli z gazem nie powinno się przechowywać w piwnicach ani w pomieszczeniach o temperaturze powyżej 35*C. Jeśli stanie się coś z kotłem, butla będzie miała małe szanse na przetrwanie. Jeśli rozszczelni się butla, szybko znajdzie źródło zapłonu.. Nawet jeśli ta butla jest "pusta" to lepiej wywalić ją na dwór. Byle nie do piwnicy a tym bardziej do kotłowni w piwnicy. http://www.ekogaz.com/go/_info/?id=42

a i jeszcze jedno pytanie, jaka moze byc aktualnie sprawnosc mojego kotla, 40-50%??

Witam, Posiadam mieszkanie 56m2 na ostatnim pietrze ( adoptowana część strychu ze skośnym dachem ). ostatnio ściany zostały wycieplone z zewnątrz styropianem.. W mieszkaniu mam stary piec gazowy termet CO-92 ( ma prawie 20lat ), oraz kocioł na węgiel... stary, mało wydajny i pewnie przewymiarowany, nie ma żadnej tabliczki więc nie znam modelu, ale też ma około 20lat, w tamtych czasach brało się raczej co było i nie wybrzydzało ) Kocioł ma wymiary 40/37/71cm (dl/szer/wys). Na tylnej ścianie leżą już 3 cegły szamotowe, w górnej części kotła są zawieszone poziomo 3 rury. Poniżej zamieszczam jego schemat.. Bardzo proszę o poradę czy jest sens jeszcze coś w nim przerabiać? Jeśli tak to co? Może dołożyć jeszcze cegły pod kątem opierając je o rury? Albo dorzucić cegły w okolicy przednich drzwiczek? Wydaje mi się, że piec mieści ciągle zbyt wiele węgla.. Jak ciekawostkę dodam, że dzisiaj po pierwszej próbie podpalenia kamiennego węgla od góry, całość trzymała temperaturę 12godzin prawie bez obsługowo.. Aha, kocioł nie posiada żadnej automatyki, instalacja nie posiada żadnego zawora zwrotnego czy termostatu, działa grawitacyjnie, jedynie gazowy jest podłączony równolegle z pompką. http://imageshack.us/photo/my-images/534/naszpiec.png/ http://img534.imageshack.us/img534/672/naszpiec.png

U mnie predom cu92 nie chciał zaskoczyć jak padła mu pompa wody. Po wymianie na nową jest OK