Witam serdecznie, Po lekturze tego wątku postanowiłem zmodyfikować nieco swój kocioł. Posiadam SAS NWT 23kW, sterownik KOMFORT wraz z dmuchawą. Otwór nad wiszącym wymiennikiem zaślepiłem cegłą szamotową i sylikonem żaroodpornym, prześwit u dołu kotła zmniejszyłem do 10cm (było 18 ). Przed modyfikacją kocioł mocno kopcił w początkowej fazie spalania, teraz kopci zauważalnie mniej, czasem nawet jakby wcale. Dmuchawę staram się ustawić tak, aby zadana temperatura nie była przekraczana. Obecnie spalam węgiel orzech z kopalni Sobieski, węgiel kupiony w lecie, dobrze wysuszony. Jednak mimo wszystko w komorze zbiera się kondensat. Zastanawiam się właśnie co można jeszcze zmienić aby jeszcze usprawnić spalanie? Stałopalność po modyfikacjach to 13-16 godzin. Dom ok 200m2, pustak żużlowy, cegła i 10cm styropianu, strop 5 cm styropianu. pomieszczenia na parterze nieco niższe, 2,25m. Nie chce rezygnować z dmuchawy, gdyż okazjonalnie spalam również miał. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Czy paląc z dmuchawą można doprowadzić dodatkowe powietrze do strefy spalania, tak aby dopalić spaliny? Pomimo zmniejszenia prześwitu u dołu do 10 cm, wydaje mi się że i tak zbyt duża warstwa węgla pali się jednocześnie. Zmniejszyć jeszcze? Czy jakieś inne modyfikacje dadzą lepszy skutek?