Ania Brzoskwinia

Hej Eryk, okno w kuchni mamy 150/150 nie pamiętam jakie bylo w projekcie ale wiem że coś kombinowałam na etapie budowy. Chodziłam z metrem i mierzyłam żeby się właśnie zmieścić z blatem pod oknem, ale i tak pomyliłam bo kuchnia wyszła mi wyższa niż w standardzie z czego bardzo się z resztą cieszę. Razem z blatem (gr. 4cm) wyszło wysokości 91cm od podłogi. Podobno pierwszy dom buduje się dla wroga i chyba coś w tym jest, nie pomogło czytanie poradników budowlanych miesiącami ani siedzenie na forach. Nie da się wszystkiego przewidzieć, ani wiedzieć wszystkiego, dlatego to że bierzesz sobie inspektora to jest super rzecz. Nawet jesli bedzie Cię to kosztować trochę ale może w przyszłości unikniesz takich sytuacji jak my mieliśmy. Pozdrawiam.

Witaj Eryk 1007, wcale nie dziwie się Twoim znajomym, że nie bardzo chcą polecić swoich budowlańców bo my swoich też mieliśmy z polecenia (WSZYSTKICH) i tylko trzech okazało sie naprawdę godnych polecenia. Murarz a zarazem dekarz okazał się fachowcem w byciu spierd.... prawie wszystkiego. tak samo było przy ocieplaniu domu, czy już gorzej przy ocieplaniu poddasza bo tu po zamieszkaniu, po czterech miesiącach odkleiła się nam siatka z klejem tynkiem i farbą od płyt. Jakieś dwa tygodnie temu skończyliśmy remont poddasz całego łącznie z wymieniem płyt i malowaniem. Teraz boję się polecić nawet tych trzech. Co do okna tarasowego od południa my tak zrobiliśmy, taras z resztą też i nie żałujemy. Jedyne co mogę Ci podpowiedzieć to przedłuż sobie dach cały na równo z przodu na tę długość co jest nad drzwiami wejściowymi. W lecie słońce nie wchodziło nam od południa przez okna a w zimnie i tak słońce jest nisko to w słoneczne dni z kolei nam nagrzewało przyjemnie. Zlew mamy na środku okna, a blat wchodzi pod okno tak że nie mamy parapetu, też super. Pozdrawiam Ania

KAHA 565 fajnie wyglada tez wasz groszek, wydaje sie z tym garażem ogromny. Jak patrze na wasze zdjecie z budowy i przypominam sobie to wszystko, cała budowe, ten bajzel, najgorsze byly te papiery, my jeszcze nie mielismy czystej dzialki w sensie urzedowym to dlugo i uciazliwie nam zajelo wyprostowanie tego wszystkiego. teraz jak mieszkamy to wrecz nie moge uwierzyć ze mamy to wreszcie za soba. Dlatego zycze wam wytrwałosci w czasie budowy, bo nam przy koncu juz jej brakowało.

Mamy panele, powiem szczerze że płytki w salonie do mnie nie przemawiaja, z czasem chcemy kupic szybe pod kominek, ale jak na razie sie nam nie spieszy. Nie sugerowałabym sie kominkiem w wyborze płytek na podłoge skoro podobaja Ci sie panele, bo na panelach mozesz chocby połozyc taka szybe, albo po prostu plytke po ciagnąć z korytarza. Mieszkamy dwa miesiace w domu i palilismy w kominku przez pierwszy tydzien jak jeszcze pieca gazowego nie mielismy załozonego i dalo radę. Teraz nawet go nie ruszamy, pewnie jak przyjda wieksze mrozy to wspomozemy piec, ale teraz nam sie zupełnie nie chce kolo niego robić.

Zapraszamy do malopolski wersja 4

Wersja 4 Groszka, polecam dom bez garazu jeśli ktos ma tylko taką możliwość, duzo miejsca w srodku przy mniejszej powierzchni domu.

Dodatkowo w pokojach dzieci zamiast szaf, zrobilismy garderoby z plyt. Powiem Wam ze swietny patent, bo za dwie szafy do ich pokoi zaplacilibysmy 4000tys a tak to moze nas 400-500 zl kosztowalo teraz tylko polki i rurke dokupic i gotowe. W salonie, kuchni i małym pokoju(bo zostało) połozylismy beton dekoracyjny, na zdjeciach moze nie widac, ale wyglada bajka.