-
Liczba zawartości
35 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez paulin7
-
przedyskutowaliśmy w te i z powrotem sprawę podłogówki i po Waszych wypowiedziach jestem zdecydowanie za. U mnie 2 bobaski (córcie 3 lata i 3 m-ce). Planowany termin przeprowadzki to koniec przyszłego roku, więc dzieci będą jeszcze małe i w stópki będzie im cieplej. Koszty rzeczywiście nie wysokie. Rozykbudowniczymi są u nas teściu i mąż, i mąż mi to tak tłumaczy, nadproża - wzmocnienie 6 cm drut i beton też ok. 6 cm, wieńca nie robiliśmy tylko takie specjalne wzmocnienia (słupki) co parę metrów.
-
Dzięki za podpowiedzi i odpowiedzi w zasadzie to u nas jest tak, że grzejniki mamy, gdyż obecnie mieszkamy w domu, który remontowaliśmy 4 lata temu i grzejniki (nowe) mamy zamiar zabrać do nowego domku. Więc tu część kosztów nas ominie. A co macie na podłogach? drewno, panele czy płytki? ja na drewno nie bardzo się piszę (ceny), raczej panele i to te z dolnej półki. I nie wiem jak się to ma do podłogówki. Czym grzejecie? My piec węglowy. Gazu nie podłączamy (zbyt daleko podłącz), więc nie mamy wyboru.
-
mąż jeszcze próbuje mnie przekonać do podłogówki na całym dole, ale ja jakoś nie bardzo chcę, sama nie wiem dlaczego. być może boję się zbyt wysokich kosztów montażu, materiałów i potem grzania i suchego powietrza w sypialniach. nie mam z kim tego skonsultować tak w realu, bo nikt z moich znajomych kto budował dom nie ma podłogówki na całości. a Ty jak teraz oceniasz taki rodzaj ogrzewania po użytkowaniu w sezonie? czy coś zmieniłabyś, czy zrezygnowałabyś z podłogówki, czy odwrotnie na górze jednak też zrobiłabyś? jakie są koszty takiej podłogówki np. na samym dole (chodzi mi o materiał)?
-
witam katel2! my budujemy natalke3. jego bryla z przodu niczym sie nie rozni od "waszej" natalki, jedynie z tylu czesc z pokojami jest bardziej wysunieta. budujemy systemem gospodarczym, tesciu jest budowlancem, wiec nasze zmiany sa takie bardziej "na biezaco". a z takich wiekszych to wydzielenie spizarki w kuchni (tam gdzie to male okno od frontu), powiekszenie malej łazienki kosztem kotłowni, wysuniecie garazu o 50 cm, zmiana kąta nachylenia dachu (oryginalnie jest 30, my zrobilismy 32) i to chyba wszystko. ciesze sie ze ktos wkoncu sie odezwal
-
tam chyba tez jednak wrzuce
-
dzieki, tez zagladam nieraz na ta strone, ale cos ostatnio brak tam zainteresowania, wiec zdj wrzucilam tutaj.
-
niestety dalej mini
-
-
a od wtorku kryjemy blacha i to tyle na ten rok. to jest natalia3. zmienilismy troszke kat nachylenia dachu. oryginalnie jest 30, my zrobilismy 32. moze jest ktos nowy, kto tez buduje natalke3?
-
chcialam sie pochwalic, ale cos malutkie to zdjecie mi sie wkleilo
-
-
mamy PNB !!!! ale zeby nie bylo tak hop-siup to jeszcze 2 tygodnie musi sie uprawomacniac
-
oj kiedy ja bede miala taka kuchnie???? nadal czekamy na PNB - ciagnie mi sie to niemilosiernie