Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kaczucha124

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

kaczucha124's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam jeszcze raz co moze byc jeszcze przyczyna ze sie dalej dymi z miejsca gdzie sie wsypuje wegiel. skoro czyszcze teraz piec co 3 dzien. czy tez moze byc za niska temperatura na dworzu
  2. dziękuje za pomoc teraz będę wiedziała Nigdy to mnie zbytnio nie interesowało Zawsze to Mój Tata się zajmował Jeszcze raz dziękuje za pomoc
  3. wsumie bylo wieczorem 1,5 worka tak co drugi dzien jest wsypywany worek czyli tak jak zawsze
  4. płomień wyglądał normalnie nic się tam nie dymiło a ten spalony węgiel był sypki czyli tak jak zawsze
  5. na pewno byl czyszczony tym zajmowal sie moj tata a grzac zaczelam w tym piecu tak w grudniu bo bylo dosyc cieplo
  6. Ustaiwnia ktore sa to ustawial moj tata i tak zostalo i caly czas bylo dobrze az do dzisiaj
  7. Dym zauważylam bo byl w całym domu a dymilo sie tylko w pojemnika na wegiel. poprostu bylo siwo
  8. Witam mam problem a mianowicie Posiadam kocioł eko-kwp 25 który mam założony od 2007 roku i dzisiaj o mało nie zatruliśmy się czadem. Moje pytanie brzmi dlaczego w zbiorniku do którego wsypuje się ekogroszek nagle zaczęło się strasznie dymić gdzie nigdy tego nie robiło. Bo tam gdzie jest ruszt paliło się normalnie tak jak powinno. Piec wyłączyłam i boje się go na nowo rozpalać ponieważ w domu mam małe dzieci. Ustawień nie zmieniałam są cały czas takie same. Co teraz mam zrobić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...