witam. Mam znajomego ok.Bydgoszczy który zdecydował się wylać Agilę w swoim domu w połowie roku 2010. Na początku był pod wrażeniem profesjonalizmu producenta posadzki jak i wykonawcy autoryzowanego. Ale po roku kiedy wykończył dom i wprawadził sie do wymarzonego domu już po miesiącu czasu zaczeły odpadać płytki w garażu, trzy miesiące trwały przypychanki między inwestorem a wykonawcą i producentem posadzki i w końcu ta duża firma przyznała że wylewka która została wylana i w szcególności jej grubość "i uwaga" ok3,5cm jest nie wystarczająca. Pod ciężarem samochodu posadzka zaczeła pękać w drobny mak. Każdy kto chce wylać taką posadzkę niech się głęboko zastanowi czy pochodna gipsu może być wytrzymała na posadzkę? jeszcze jedno , ten wiodący producent już w zeszłym roku zwiększał grubość zalecanej wylewki kilkukrotnie. Koledze wylali w domu ok.3-3,5cm , a teraz leją już ponad 5cm i co ciekawe koszt materiału i wykonania jest ciągle podobny w granicach 35zł. za m2. wkrótce jeśli uda mi się załatwić zdjęcia to kilka ich wkleje , jak ładnie to pękało!!! szukam także osób które miały podobne problemy z tą posadzką, mój kolego jest bardzo zajętym człowiekiem i ma już to w nosie, ale mi to niedaje spokoju !!!
[email protected]