Witam. Chciałem opisać swój jak sądze bardzo duży problem z podłogą w nowo budowanym domu. Sprawa wygląda tak, że mam bardzo dużą różnicę poziomów w wylewkach tzw. chudziakach na dole w domu. Hydraulik rozłożył już w salonie, jadalni, kuchni, korytarzu i wiatrołapie oraz dolnej łazience podłogówkę i puścił rury od grzejników. Niestety okazało się, że poziom wiatrołapu i salony tuż przy wyjściu na taras różni się o jakieś 8 cm. Podłogówka z tego co wiem może mieć ok 6cm wylewki żeby to funkcjonowało jak należy. Niestety nie zalałem posadzki bo by wyszła w wiatrołapie na drzwi wejściowe.Powstałby duży próg.Co zrobić? Salon z aneksem kuchennym i jadalnią ma rozbieżność ok. 3 cm. Jeśli ktoś mi doradzi jak to zrobić nie zrywając podłogówki to będę wdzięczny. Dla wyobraźni można podejrzeć projekt aramis z pracowni dobre domy. Chodzi o sam dół. Dla ścisłości dodam, ze na samym dole leży styrodur 5 i po nim biegnie podłogówką wraz z przewodami grzejnikowymi. Postaram się dołączyć jak najwięcej zdjęc.