Witam, mąż wczoraj przyniósł świeżo porąbane drewno brzozowe do kominka, które niedawno zakupił. Dzisiaj rano okazało sie ze dom do którego sie wprowadziliśmy pełen jest robali! Małych chrząszczyków, które w nocy wylazły z tego drewna. Są fruwające małe ok 2mm,nie wiem do konca co to takiego, spróbuje zamieścić tu zdjęcia i prosze o pomoc! Boje sie ze TO zagnieździ sie w świezo położonym parkiecie lub w meblach! Czy istnieje ryzyko że To złoży jaja w naszych meblach, pakkiecie, drzwiach? Co możemy zrobić zeby jakoś sie przed tym ustrzec .. o ile jeszcze nie jest za późno.. Oczywiscie całe drewno maz z rana wyrzucił na dwór ale w całym domu było tego mnóstwo! Cały czas chodze izabijam kolejne robale, siedzą na firankach, meblach, parapecie.. jestem przerażona