-
Liczba zawartości
85 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Wielkopolska
-
Województwo
wielkopolskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
matmateusz's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Mam dwie opcje okien: Profil Aluplast Ideal 7000, okucia WinkHaus, ciepła ramka oraz Salamander BL82, ciepła ramka Swisspacer, okucia Sigenia Titan Druga opcja trochę droższa, ale dla mnie do zaakceptowania, wiec cena nie gra znaczącej roli przy wyborze. Każdy przedstawiciel zachwala swój system. Chętnie poznam opinie kogoś "z boku". Czy te dwa warianty są porównywalne czy są to jednak inne klasy okien? Który lepszy? Z góry dziękuję za odpowiedź.
-
Dzień dobry, Pytanie mam takie: Mam dosyć dużą działkę budowlaną - jednak nie na tyle dużą żeby podzielić ją na dwie (minimum 1500m2, a działka ma 2500). Stąd pomysł budowy domu dwulokalowgo, którego "lokale" mieszalne będą "sklejone" garażami. coś na kształt: Oczywiście będzie to budowane z jednego projektu z jednym PnB. Dzwoniłem do starostwa i otrzymałem odpowiedź: Proszę złożyć wniosek z projektem to dostanie pan odpowiedź. Czyli mam kupić (indywidualny) projekt i ryzykować że mi odrzucą... Może ktoś przerabiał już taki problem? Zagrożenia jakie widzę to: 1) w MPZP jest napisane że dach musi być dwu lub czterospadowy symetryczny. Teoretycznie są tu 4 płaszczyzny dachu i są symetryczne... 2) Czy jakiś urzędnik nie zarzuci mi że to nie jest dom dwulokalowy tylko bliźniak? Będę wdzięczny za każdą radę i sugestię
-
Poprawne podłączenie podłogówki
matmateusz odpowiedział matmateusz → na topic → FORUM EKSPERCKIE: Eksperci firmy KAN czekają na pytania!
Dzięki za odpowiedź! -
Witam, Mieszkam w domu już ładnych parę lat i od zawsze w pomieszczeniach ogrzewanych podłogówką, nie było czuć "ciepłej" podłogi. Łazienki, które z założenia miały wyliczoną podłogówkę, tak aby były trochę cieplejsze, wcale takie nie są. Ostatnio sobie oglądałem jak podłączona jest podłogówka do instalacji, porównałem z innymi instalacjami, znalezionymi w necie i mam wrażenie, że to nie jest dobrze zrobione. Wydaje mi się, że w takim podłączeniu, pompa mieszająca, nie pomaga w pompowaniu wody do rur od podłogówki. Czy mógłbym prosić aby, ktoś kto się na tym zna, zerknął i potwierdził (lub zaprzeczył - mam nadzieję ) moje przypuszczenia?
-
Witam, Mam do utwardzenia niewielki, ale dość stromy zjazd do garażu. Zastanawiam się żeby wykonać go w następujący sposób: - wybrać humus - nasypać drobnego żwirku 0-2 i porządnie zagęścić/ubić - przykryć to geowłókniną - na to ułożyć tzw geokratkę - wypełnić ją grubym żwirem 8-16 (takie drobne kamyczki) - zagęścić Czy to ma sens? Czy geokratka nadaje się na strome podjazdy? Czy takie kamyczki będą dawały wystarczającą przyczepność? Czy kamyczki nie będą "zjeżdżały" razem z autem do garażu?
-
Witam, Chciałem oszczędzić przy wykańczaniu domu i wyszło jak zwykle . Mianowicie: postanowiłem samodzielnie wykończyć poddasze, przykręcając płyty GK do stelaża. Dach dwuspadowy więc do wykończenia miałem 3 płaszczyzny (dwa skosy i sufit między nimi). Problem jest taki że nie mając doświadczenia położyłem płyty tak jak mi pasowało czyli prostopadle do stelaży i do bez przesunięcia między sąsiadującymi płytami. Na szczęscie zrobiłem tak tylko na płaskiej częsci sufitu. Zasadniczo nie jest źle - łączenia nie pękają ( 2 lata już to wisi). Jedyny problem jaki jest to lekkie trzeszczenie płyt przy bardzo mocnym wietrze na dworze. Tragedii nie ma po w ciągu roku zdarza sie to może 6 razy, jednak wkurza i chciałbym jakoś temu zapobiec. Wydaje mi się że płyty trzeszczą przez różnicę ciśnienia jaka się wytwarza podczas mocnych podmuchów wiatru między "stryszkiem" a pokojami na poddaszu. Ten stryszek to ten "trójkąt" nad poddaszem. Jest on nieocieplony, a dach posiada tylko membranę bez deskowania więc wiatr spokojnie sobie na nim hula. Mam parę pomysłów jak temu zaradzić i prosiłbym o opinie czy nie są one zbyt abstrakcyjne i czy mają prawo zadziałać . 1) Uszczelnienie stryszku poprzez włożenie wełny między krokwie i przykręcenie do nich płyt (3mm) 2a) Usztywnienie sufitu: Mogę wyjąć od góry wełnę i nałożyć od góry na płyty 5cm pianki pur (jest taka metoda ocieplania), po czym ułozyć wełnę ponownie. 2b) Lub Usztywnić sufit poprzez wyjęcie wełny i przyklejenie kawałków płyt GK w miejscach łączenia się płyt. Następnie ułożyć z powrotem wełnę od góry. Może koś ma jakieś inne pomysły? Dodam tylko że nie chcę zdejmować płyt bo na dole mam już wykończone pokoje . Pozdrawiam
-
"Fachowcy" wykonali robotę niezgodnie z technologią - prośba o poradę
matmateusz odpowiedział matmateusz → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
w sumie to wieczorem wrzucę zdjęcia, co by zobrazować moje opisy. Dzięki za odp.- 7 odpowiedzi
-
- "fachowcy"
- niezgodnie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam, Wymyśliłem sobie że samodzielnie wykonam ścianki działowe na poddaszu (płyta gk na stelażu alu) . Udało mi się zrobić połowę (dwa pokoje) ale zajęło mi to prawie rok , więc postanowiłem do reszty zatrudnić jakąś ekipę. Kontakt można powiedzieć miałem z polecenia (dosyć odległe, ale jednak). Na umówienie pracy przyjechał właściciel firmy, obejrzał, dogadaliśmy szczegóły, termin. Faktycznie koleś pojawił się oznaczonym terminie wraz z kilkoma pracownikami (na oko 17 - 19 lat). Wytłumaczyłem jeszcze raz co i jak, pokazałem gdzie kawa, gdzie leżą profile, gdzie płyty, wkręty itd. Upewniłem sie że wsyztsko wiedzą i pojechałem do pracy (w domu została żona z dziećmi). Szef podobno zawinął się ledwo wyjechałem i zostali tylko pracownicy. Po powrocie (panowie już się zwinęli) poszedłem zobaczyć co udało im się zrobić pierwszego dnia. I tu zaczyna się cała komedia. Sam może nie mam wielkiego doświadczenia, jednak błędy jakie zauważyłem sprawiły, że zacząłem wątpić że osoby, które to wykonywały mają jakiekolwiek pojecie o wykonywaniu ścianek z płyt GK. Poniżej lista uchybień, które zauważyłem, wraz z komentarzami szefa, który przyjechał następnego dnia. Profile ścienne i podłogowe montowane losowo. tzn zdarzają się profile "U" montowane pionowo i profile "C" montowane na podłodze i suficie. - "Panie my zawsze taki robimy i zawsze jest dobrze" . Na moje pytanie jak mam prowadzić kable przez profile podłogowe, które nie mają dziur - "To się przewierci". Najbardziej podobało mi się rzeźbienie w profilach typu "C" położonych na podłodze/suficie - obcinanie tych zagięć usztywniających - żeby zmieściły się do nich profile pionowe. "Panie, mógł pan powiedzieć że kupił pan różne profile". Panowie mieli wykonać dwa otwory drzwiowe w odległości ok 30 cm od siebie. Czyli otwór - "słupek" - otwór. Wykonali je z profili podłogowych "U", pomimo tego że obok leżały profile stalowe ("UA"). "słupek" między drzwiami "cofnięty" o ok 1,5cm od linii drzwi. Poskręcane profile pionowe z poziomymi - "Zawsze tak robimy bo inaczej profile uciekają" (??) Widząc takie wykonanie stwierdziłem że nie ma sensu dalej tego ciągnąć, jednak powiedziałem szefowi że są dwa wyjścia 1) zdejmują źle położone profile, wykonują wszystko zgodnie z technologią. Cenę zniszczonych materiałów odejmujemy od kwoty na jaką się umówiliśmy. 2) Panowie się pakują i więcej mi się nie pokazują na oczy. Wybrali opcję 2 bo "naczytał się forum muratora i się mądrzy" Stratę wynikającą z zniszczonych pofilii i ponownej roboty wyceniłem na ok 200zł. Trudno, nie sprawdziłem do końca wykonawcy. O 200zł nie będę sie kłócił. Niestety szef tej firmy zaczął pisać mi smsy, że muszę przesłać mu na konto 430zł za wykonaną robotę. Równocześnie zaznaczył że w przypadku nie wpłacenia należnej kwoty - przekaże sprawę firmie "Erameg" (w internecie nie ma śladu tej firmy) w celu oddzyskania pieniędzy. Żadnej umowy nie podpisaliśmy, umowa była ustna. Co w takiej sytuacji powinienem zrobić? Zapłacić tą kwotę i złożyć wniosek do sądu konsumenckiego? Olać temat i uznać to za próbę naciągactwa? W międzyczasie był u mnie sąsiad, kierownik budowy i zrobił dokumentację zdjęciową. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi...
- 7 odpowiedzi
-
- "fachowcy"
- niezgodnie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
KOMINKI - Pomoge i doradze we wszystkim co dotyczy kominków.
matmateusz odpowiedział alterm → na topic → Kominki
Witam, mam pytanie dotyczące obudowy kominka. Kominek z wkładem seguin rubis. Obudowa jest od środka izlolowana wełną firerock. chcę tą wełnę usunąć i wymienić na płyty izolacyjne. Zauważyłem jednak że wkład jest dosunięty do ściany i nie ma tam izolacji. Między radiatorem (takie wystające elementy na tylnej ścianie wkładu) a ścianą jest ok 8mm. I izolacja z wełny jest przyklejona do ściany mniej więcej 5 cm od miejsca gdzie kończy się wkład. Nie wiem czy dobrze to opisałem... Wygląda to tak jak by ktoś na ścianę za wkładem nakleił izolację a następnie wyciął w niej otwór na wkład i go dosunął do ściany zostawiając ok 8mm odległości między wkładem a ścianą. między wkładem a izolacją jest ok 5cm. Teraz mam pytanie czy wymieniając izolację mogę zrobić tak samo? tzn że nie dotykac wkładu, tylko wymienić wełnę na płyty izolacyjne (było by to dla mnie dużo łatwiejsze do wykonania), czy jednak musze odsunąć wkład od ściany i włożyć tam płytę. Ściana za kominkiem to komin z pełnej cegły pokryty tynkiem gipsowym. Czym grozi mi takie zostawienie wkładu kominkowego w obecnej pozycji? Z góry dzieki za odpowiedzi- 12 954 odpowiedzi
-
- biopaleniska
- forestnatura
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Witam Mam pytanie dotyczące budowy murku oporowego. Mam ogród, który jest lekko "z górki". Różnica poziomów ok 0,5 m / 25m. Chciałbym wyrównać go ziemią (sąsiad kopie staw więc ziemia to nie problem) i w związku z tym musiałbym zbudować mały murek, który w najwyższym miejscu miałby 50cm. Ziemię na ogrodzie mam lekką, piaskową. Zastanawiam się nad użyciem płyt betonowych (takich z których ludzie robią płoty) do tego łączniki założone na stalowe słupki zalane betonem. Widzę to mniej więcej tak: Słupki stalowe 10cm, zalane betonem ok 60cm. Czy takie rozwiązanie ma szanse powodzenia, czy utrzyma ziemię? Jeżeli nie, to czy są jakieś inne proste rozwiązania? Z góry dziękuję za odpowiedzi .
-
@Marta: Dzisiaj mnie wzięło na wspominanie:) Wszystko to ma swój powód: dziś, 1 marca oficjalnie przeprowadzamy się do Sędzinka W rocznicę rozpoczęcia robót na działce. Teraz: do domu Tak więc latam i pakuję wszystko co mi wpadnie w ręce (końca nie widać) i tak się cieszę A nasz dziennik... zostaje bardziej remontowym niż budowlanym, bo została tylko wykończeniówka Przedwczoraj kupiliśmy już panele i pierwsze drzwi (w końcu!), które dzięki inspiracji (drzwi Joanny i Jakuba) będę olejować na kolor teak'owy zdjęć żadnych chwilowo nie mam, za duży bałagan aby po aparat sięgać ale będą jak tylko podłączymy neta sobie tam
-
@Mateusz: Cały czas pisze Marta, więc teraz moja kolej Prześwietny parapet z poprzedniego postu niestety trzeba było skuć. Okazuje się że płytki nie chcą współpracować z płytą OSB i od niej odpadają . Tak więc wszystkie kafelki trzeba było oderwać, wyczyścić. Następnie wyjąć płytę i zrobić normalną wylewkę z betonu. A następnie przykleić płytki. No ale parapet już jest zrobiony. Położyliśmy płytki i listwy w kuchni oraz przykręciłem włączniki i gniazdka. No i oczywiście powiesiliśmy zegar ! Nie mogliśmy się opanować i wstawiliśmy już do kuchni pierwsze meble (narożnik i stół).
-
@Marta: Czas na wpis;) prace w kuchni trwają Mąż napracował się nad parapetem zrobionym z płytek, wyszło to tak: napracował się biedaczek, ale efekt jest niesamowity! no i pomalowaliśmy kuchnię oczywiście zmiany do ostatniej chwili tak więc kuchnia jest .... zielona tutaj widać mneij więcej kolor (koper włoski), choć zdjęcie robione wieczorem, więc trzeba brać poprawkę A tu widać jak to razem się komponuje, a przy okazji możecie zobaczyć próbkę koloru który miał być pierwotnie (ten na dole - szmaragdowa toń czy jakoś tak) Ogólnie farby wzięliśmy LUXENSa, robione dla LEROYa, przeczytałam milion negatywnych opinii w necie, ale tak nam akurat oba kolory się podobały z ich serii że stwierdziliśmy, iż spróbujemy. Nie żałujemy, kryje ładnie (choć oczywiście jedno malowanie na <świeże ściany> to było zamało), nie śmierdzi. Nie było z nią problemów Teraz tylko płytki na podłogę i kuchnię można składać
-
@Marta: pojechaliśmy, wprawdzie tylko na dwie godzinki, ale zawsze coś się uda zrobić najtrudniejsze - początki: niewdźwięczna część roboty - mąż daje radę bez problemu oto wyniki naszego działania: ogólnie stwierdzamy, że płytki z nierównymi krawędziami to świetny wynalazek:D kładzie się je tak wygodnie, a efekt .... dziś lub jutro kontynuujemy i mamy zamiar skończyć ścienne płytki:) w weeekend startujemy z podłogowymi!! w między czasie ja w domku sobie grzebię różne dodatki i maluję wieszak i stojak na buty.... ale to kiedy indziej;)
-
@Marta: chyba pierwsza zimowa odsłona Jaworek!! bardzo przytulnie;) tak więc pierwsza noc w domu za nami:D podkręciliśmy temperaturę do +15 i w śpiworach było aż za ciepło! nocleg odbył się na styropianach (trochę twardo:D) i do tego... w łazience (to chwilowo najbardziej gotowe do "zamieszkania" pomieszczenie) było ciekawie;) i na dowód: pierwszy mebel do łazienki: a dzisiaj... zaczynamy kłaść płytki na ściany w kuchni!! w końcu moja wymarzona kuchnia zaczyna się dziać