piciek

Mam ten sam problem - wsteczny ciąg w łazience, ale tylko przy wietrze ze wschodu. Jak uchylę (rozszczelnienie to za mało) okno od wschodu, to jest ok, ale zimą przy otwartym oknie , to średni pomysł. Wentylacja jest realizowana kominkami wentylacyjnymi - 2 kominki (łazienki) + wyjście pionu kanalizy (zapewnia to dodatkowe doznania węchowe w łazience przy odwrotnym ciągu). Te 3 urządzenia są na połaci wschodniej, ok połowy jej wysokości. Kominek wentylacyjny z kuchni jest na połaci północnej (dach w kształcie litery T). Kominki łazienki są oryginalne BRAASA a od kuchni jakaś tania podróbka. Piwnica z piecem ma wentylacje kanałem wentylacyjnym w murowanym kominie + wlot powietrza zgodny z PN i tu nie ma problemów. W domu są szczelne okna i drzwi, ale przy wietrze innym niż wschodni lub bez wiatru wentylacja działa prawidłowo - tzn w domu jest sucho, na szybach nic się nie skrapla (lub bardzo niewiele, gdy się w domu suszy pranie), po gorącym prysznicu łazienka "wysycha" w kilka minut.

Ja mam 15 cm wełny mocowanej (w zasadzie podtrzymwanej, bo wełna jest przecież wciśnięta między krokwie) na biały sznurek rolniczy (polipropylenowy). Nie zmruszeje na pewno. Jestem pewny, że wcześniej zmruszeją krokwie Wisi prawie 5 lat i powisi kolejne 50. Szpula 2km kosztuje grosze.

No właśnie, ktoś jeszcze tak zrobił. WG mnie powinno być dużo mniej podatne na pękanie niż płyty GK na stelażu. Rozważam ocieplenie styropianem poddasza/skosów. Mam dach dwuspadowy i mam już ocieplenie 15 cm wełny między krokwie (18cm). Myślałem, by na krokwie dać styropian 10. Przykleję go do krokwii i bitych prostopadle łat. Przykleję na PUR, szczelnie. Dodatkowo szczeliny widoczne, czyli większe niż 0,5 mm uzupełnię pianką. Będzie szczelnie, to mogę pominąć folię paroizolacyjną. A więc pozostaje: klej, siatka, gładź gipsowa. Dobry pomysł? Jakie wady i zalety?

Odświeżę temat. Jak wysoko ma być ten otwór nawiewny? 30 cm czy 1m? Pytam się, bo mam zwykła kratkę, bez zetki na wysokości ok 1,8m i wszystko działa bez zarzutu (z nawiewnej wieje, wywiewną wyciąga, w kotle pali się dobrze). A jest też ona dość mała - fi 100mm. Otwór wywiewny (do kanału wentylacyjnego w kominie) jest pod sufitem 14x14. Kocioł na paliwo stałe 15kW (czasami używany z nadmuchem czasami bez). Zastanawiam się i szukam odpowiedzi na pytania:1. Czy jest sens kombinować i dostosowywać do przepisów (większy przekrój otworu nawiewnego + zetka)? 2. Czy ewentualna zetka musi być niepalna, czy plastikowe kanały wentylacyjne tez mogą być? 3. Czy nawiew może być w pomieszczeniu sąsiednim? Piwnica składa się z dwóch pomieszczeń bez drzwi.

Generalnie jest szansa, że te stare da się ruszyć i przykręcić. Jest też szansa niestety, ze jak je ruszysz to zaczną cieknąć. Wtedy będzie potrzebna wymiana. ale póki co zaryzykowałbym zakręcanie starych (bez zbędnych kosztów).

Podejrzane jest to, że dym czuć w pomieszczeniach. Nawet przy pęknięciach podciśnienie w kominie powinno być takie, że powinno zasysać powietrze z pomieszczeń a nie wdmuchiwać dym.

Producent zaproponuje przysłanie swojej autoryzowanej ekipy w celu wymiany uszczelnienia

A myślałem, że pytanie jest proste...

Odświeżę temat. Chcę wymienić sznur w drzwiczkach pieca miałowego. Zmierzyłem szczelinę na sznur w drzwiczkach i wychodzi mi 16-17mm. Stąd pytanie, czy kupić sznur 15, 18 czy 20mm. Sznur podobno nominalnie, w stanie wolnym jest kilka % grubszy niż te wymiary. Nigdy nie wymieniałem sznura i nie wiem na ile jest elastyczny/ściśliwy. Jakie musi mieć wymagania temperaturowe/materiałowe? Przypominam, kocioł miałowy Altech z dmuchawą.

Ja mam pasy nadrynnowe (i to jest jedyna obróbka przy mojej dachówce cementowej) z aluminium. Do blachodachówki już mam stalowe. Takie mi zaproponował dostawca materiałów na dach.

Dzięki. A czy krycie wstępne na tym skosie powinno mieć jakieś dodatki, typu dodatkowa rynna z membrany? Bo przyznam się szczerze, nic tam ekstra nie dawałem.

Witam. Mam połać dachu jak w załączniku i pytanie, jak wykończyć tą lewą, skośną krawędź dachu, aby woda leciała do rynny a nie pod blachę Informacje, dach o spadku ok 20 stopni, długość połaci to nieco ponad 6m a ten kłopotliwy skos to ok 2m. Zastanawiam się, czy zwykła wiatrownica pod blachę (np. ) poradzi sobie z odprowadzeniem wody? Czy musiałbym zrobić ją większa, szerszą, głębszą? Czy może są inne sposoby?

Witam. Opisze mój problem i czekam na porady. Kupiliśmy starą ruinę. Postanowiliśmy ją wyremontować i przy okazji wymiany dachu zaadoptować poddasze na użytkowe. Niestety postanowiłem zrobić to zgodnie z przepisami. Stąd projekt, pozwolenie na budowę, zgłoszenie, kierownik budowy. Kilka tysięcy złotych. Wszystko było fajnie, remont poszedł zgodnie z planem. Obecnie dół jest wykończony w 100%. Góra na razie posiada tylko doprowadzone media, podłogi i ocieplenie dachu. Brakuje ścianek działowych (z G-K), tynków itp. Problem wystąpił, gdy żona chciała się zameldować. Kazano jej w urzędzie przedstawić PKIB. Wezwałem więc KB (generalnie w czasie remontu za bardzo się nie interesował). Przyjechał, obejrzał i stwierdził, że trzeba zrobić górę na gotowo (może zostać do pomalowania) i trzeba zrobić ocieplenie/elewację. Dodam, że początkowo nie było w projekcie ocieplenia, ja namówiłem by dopisać (aby oszczędzić formalności przy oddzielnej inwestycji docieplenia - jako praworządny obywatel musiałbym zgłosić do starostwa). Co tu zrobić? Dodam, że ja jestem zameldowany - zameldowałem się zaraz po zakupie. W domu oczywiście mieszkamy i mieszkać musimy, bo nie mamy innego wyjścia. Elewację planujemy zrobić (jak się uda) w przyszłym roku. Górę, powoli, systematycznie w ciągu najbliższych 3-5 lat.

No tak właśnie myślę. Ze im mniejszy komin, tym większa szybkość spalin. Im większa szybkość spalin, tym mniejsza strata temperatury w kominie. Im mniejsza strata temperatury tym mniejsza szansa na osadzenie wilgoci. Teoretycznie - im mniejszy przekrój komina tym lepiej... No mi tak wychodzi.

Kocioł centralnego na paliwo stałe ~20kW. Wymaganie przekroju kominowego zazwyczaj minimum 400ccm.