Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

visby

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

visby's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. kichnięciu potrafi się przeregulować na osi i nie spełnia swojej roli Fakt , zauważyłem że całkiem nie opada czasami. Miału sypie około 30 szufel - wagowo to będzie około 25-30 kg Staram się nie zarzucać na full (i tak pali mi się 1,5 dnia).Sterownik - huragan. W zasadzie problem rozwiązałem zmniejszając czas przedmuchu na 9 sek , częstotliwośc przedmuchu na 570sek. Dodatkowo pokombinowałem z klapką i jest ok. Trzyma mi teraz temp. zadaną. Co ważniejsze , wcześniej kichał aż dom czasami podskakiwał - teraz puszcza sporadycznie bezgłośne (dosłownie) bąki. Ustawiam temp. na 50st niestety dmuchawa nie ma ustawienia na przedmuchy tylko dziala cały czas na 5% mocy Dmuchawy nie mają chyba ustawień , tylko sterownik .
  2. Witam , mam bardzo podobny problem co mój przedmówca. Przez ostatnie 2 sezony wszystko było ok. Zasypywałem cały kocioł miałem (wilgotny , czasami nawet za bardzo) i temperatura utrzymywała się w okolicy zadanej (53'C).Niestety tej zimy zmuszony byłem na gwałt dokupić 1t miału (to samo źródło) .Przywieźli mi w zasadzie zbrylowany domieszką śniegu (zima - rozumię to) , wrzuciłem miał do piwnicy i się zaczęło. Dane Kocioł - 38kw (dwukrotnie za duży - do ogrzania 120m2) Nastawa - 53'c przedmuchy co 500 sek (8,3min) na 10 sek V dmuchawy (wcześniej było 12max / 4min ) teraz jest 10/3 Przy dmuchawie jest "łapka" zamykająca i otwierająca dopływ powietrza przy nadmuchu (wg mnie działa) Jesienią założyłem nowy wkład kominowy (160 , zrobiona na owal) Temperatura przez ok. 4-5 h waha sie pomiędzy zadaną i jest ok. Później drastycznie zaczyna rosnąć , na ranem dochodząc do 75'c (rozpalam około 17-18:00) Przy rozpalaniu kocioł kilka razy sobie kichnie , później jest już spokój. Dochodzą do wniosku że kupiłem za dobry miał , za bardzo kaloryczny (taki co wcześniej - ze wschodu 540pln / tona) Czy zmniejszyć moc dmuchawy na np.6 /2 ? Staram się na zarzucać całego zasypu , chociaż wcześniej nie było żadnych przeciwskazań by to robić (wtedy łapka była cały czas w pozycji otwartej i nic się nie działo) Macie może jakieś sugestie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...