Z tym syfem i malaria to tak "cudze chwlicie swego nie znacie"
Wlasnie zaobserwowalem taka prawidlowosc - dawno kiedy jeszcze w Polsce byl tylko ocet na polkach - ludzie zachwycali sie zachodem, dzis mlodziez z Polski wyjezdza na zachod i nie ma specjalnie czym sie zachwycic.
Stad chyba coraz wiecej ludzi mysli o powrocie do kraju.
Mnie tez draznia wszelkie inne uklady, wole swoj kraj i w nim pozostane.
Aaaaaaaaaa i jeszcze jedno - pieniadze szczescia nie daja, mozna dobrze zyc posiadajac ich niewiele....
Nie wszyscy bogaci sa szczesliwi