Witajcie!!
Jestem tu nowa Projekt Rodka 8 kupilam w czerwcu 2011 w wakacje zrobilismy bardzo duzo- załatwilismy adaptację, całą papierologię, wytyczyliśmy domek, zalaliśmy stopę, wyszalowalismy fundamenty - pózniej zalali i rozszalowali. Potem z kolei ociepliliśmy papą folia kubełkową i styrodurem. Nastepnie zrobiliśmy drenaż wokól domu- jeśli tak można nazwac same fudamenty i wyrównaliśmy działeczkę., Mamy też już zrobiony podłącz wodno kanalizacyjny chociaż jeszcze nieodebrany z racji tego że baliśmy się mrozów aby nam nie rozwaliły licznika i czekamy z tym do pewnej wiosny, myslę że właśnie ona nadchodzi
Moje zmiany w projekcie wyglądają następująco:
1.Mamy piwnice tak nie formalnie-po wyszalowaniu fundamentów - były bardzo wysoko szalowane, okazało się że nie wiele trzeba wybrać ziemi aby mogło powstać pomieszczenie, tak tez zrobiliśmy i podpiwniczona w naszym przypadku jest kuchnia, hol, wiatrołap i garderoba- która się nam niestety zmniejszy trochę ze wzgledu na to że w miejscu garderoby z garażu jest zejście(schody) do piwnicy. Dlatego garderobka bedzie troche mniejsza.
2. Kotłownia która byla w planie jako kotlownia u nas staje się pomieszczeniem gospodarczym, ponieważ kotłownia będzie w podpiwniczeniu (prawdopodobnie, jeśli bedzie weglowa)
3, rezygnujemy ze spiżarki na rzecz większej kuchni tak jak większość forumowiczów
Od zeszłego roku śledze pilnie wasze forum muratora często zaglądam podoba mi się zmiana na łazienkę z oknem ale u nas niestety nie jest to możliwe z racji na wejście do piwnicy.
Wszystkim których domek już stoi czy to w stanie surowym czy już wykończony jak u Ktośka serdecznie gartuluję!! to cudownie zobaczyc i marzyć jak nasz domek bedzie wyglądał w przyszłości- i radżmy sobie nawzajem abysmy wszyscy byli zadowoleni i nie załowali ze na jakiś pomysł nie wpadlismy wcześniej. dzięki temu forum kilka zmian zaszlo i w naszym projekcie a taka zmiana jak np nasza piwnica wyszła przypadkiem w trakcie budowy.
Ktosku dziekujemy za tyle załączonych zdjęć- dziennik budowy prowadzony wzorowo podobnie jak kilku innych budujacych.
Teraz mamy z mężem duży dylemat czy decydować się na ogrzewanie węglowe (na dzień dzisiejszy jesteśmy na nie chyba nastawieni) czy na ogrzewanie gazowe?? Prosze doradżcie powiedzcie co w przypadku takiego domku jaki wszyscy budujemy wychodzi lepiej?? Oczywiśie licza sie dla nas równiez kwestie ekonomiczne i to nas popycha w kierunku ogrzewania weglowego (piec zasypowy na ekogroszek).
Nie wiemy też czy nie zrezygnowac z kominka w końcu wszyscy nasi znajomi mówią ze nie uzywa się go tak często i częstu służy jako droga ozdoba Osobiscie bardzo chciałabym go mieć ale w sumie prawdą jest również to że zabiera też miejsce w salonie Powiedzcie co o tym myślicie.
Pozdrawiam gorąco wszystkich i zyczmy sobie pieknej i wczesnej wiosny oraz przyjemnego i długiego lata