Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

SchokoQuick

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    warmińsko-mazurskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

SchokoQuick's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dzięki za pomoc... Zagruntowałem farbą białą rozcieńczoną i było OK... Ładnie się malowało i łądnie kryło... Jednak przejście jest wyraźnie widoczne, nowa farba jest jasniejsza odrobinę, płynnego przejscia nie da rady zrobić ładnie, więc wykleiłem taśmą takie prostokąty i lepiej znacznie to wygląda... Nie wiem czy problemem była nowa farba tj. Benjamin /zamawiałem w innym sklepie, byc może mieszalnik był już zdekalibrowany/, czy też stara powłoka przyciemniała przez kilka lat /dokładnie sześć/...
  2. Witam serdecznie! Problem jak w tytule. Jakbym malował całe pomieszczenie nie byłoby sprawy, tymczasem zmieniałem w jednym pokoju elektrykę, poprzestawiałem gniazdka i poprowadziłem nowe kable i teraz nie wiem co mam robić. Bruzdy z kablami zaciągnąłem gipsem budowlanym, na to gips szpachlowy, potem wszystko wyschnięte i ładnie wyszlifowane i... nie wiem co dalej robić... Z pewnych wzgledów nie chcę malować całego pomieszczenia, chciałem tylko zamalować te wszystkie wyprawki... Czy gruntować te wyprawki, czy nie..? Np. wyprawka po bruździe na kabel ma jakieś 7 cm szerokości. Jka będę malował to wiadomo, że nie bedzie jakichś ostrych granic między starą farba, a nową tylko bedzie płynne przejście... czy gruntować, czy nie, czy grunt może zmienić kolor farby w miejscach, gdzie zagruntuję, a nie nałożę nowej farby..??
  3. No to ja jeszcze raz spróbuję poruszyć temat, który mnie nurtuje... Czy ktoś wie jak funkcjonuje tzw. program wakacyjny /Ferienbetrieb/, chodzi o ten przycisk z walizką... Wydawało mi się, że słuzy to do obniżenia temperatury grzania podczas nieobecności, ale w ten sposób, żeby przed przyjazdem zaczęło grzać na 100%. Programuje się tam dwiue daty tylko: wyjazdu i przyjazdu, postanowiłęm wypróbować, jak to działa i pupa... Wydawało mi się, że w tedy w tym terminie od wyjazdu do przyjazdu będzie cały czas grzać na temperaturach zredukowanych, czy mam rację..? Nastawiłem wyjazd na dziś i nic grzeje dalej na temperatury zgodne z harmonogramem czasowym. W związku z tym mam pytania: * czy podczas trybu wakacyjnego, a więc od wyjazdu do przyjazdu kocioł winien grzać tylko w temperaturach zredukowanych; * od której godziny rozpoczyna sie tryb wakacyjny, bo ustawia się tylko daty, bez godzin; * co wtedy z grzaniem wody, czy grzana jest normalnie..? Może ktoś zna odpowiedzi na te pytania, to byłbym przedświątecznie zobowiązany...
  4. Witam wszystkich posiadaczy kociołka Vitodens. Ja swój juz kiedyś ujarzmiłem, ale nadal mam wiele wątpliwości, a niestety załączona instrukcja jest słąbo przydatna. Otóż za jakiś czas wyjeżdżamy na ferie i chciałem troszkę oszczędzić w tym czasie na ogrzewaniu. Jak dział wobec tego program wakacyjny tzw. Ferienbetrieb. Wprowadza się tam tylko daty wyjazdu i przyjazdu, jak bedzie wtym czasie grzał kociołek, na jakich temperaturach..? Od kiedy się zacznie program skoro nie ma nastawy godziny..? Od godziny 00:00 w nocy..? A może uzyć do tego celu trybu ekonomicznego tzw. Sparbetrieb..?
  5. Witajcie, mam w ogrodzie kilka ślicznych hortensji bukietowych, ostatnie zasadzone rok temu... No i mam problem z ich przycinaniem... Wiadomo, że w marcu trzeba je przyciąć tj. skrócić nad czwartym, piatym pąkiem... Tak przynajmniej piszą w poradnikach... Ale jak zrobić, aby tak przyciąć hortensję bukietową aby zachować taka samą liczbę pędów..? Otóż mam taką hortensję, która miała i ma pięć pędów, no i rok temu miałą pięć ogromnych kwiatów... Teraz jesli przytnę te pędy nad czwartym pąkiem, z każdego tak przycietego pędu będę mieć dwa odrosty lub nawetr trzy... W konsekwencji na jesień będzie minimum dziesięć pędów /licząc z każdego przycietego pędu dwa odrosty/ i dziesięć kwiatów, ale te kwiaty będą juz sporo mniejsze niz w przypadku, gdy jest tylko pięć pędów... Wiem to bo tak już rok temu to zaobserwowałam... Jak więc zrobić, aby przyciąć hortensję, ale żeby została licznba pędów jak dotychczas, aby kwiaty były duże i zdrowe..? Może ktos sie podzieli swoimi doswiadczeniami..??
  6. No właśnie, a jeśli poczekać to ile..? Już się nie mogę doczekać, wszystko kupione do założenia trawnika tj. nasiona, walec, ziemia była wstepnie przygotowana na jesień... Mam przepyuszczalny grunt koło domu, wiec nie jest już grząsko... Tylko, no własnie, kiedy najwcześniej zacząć, bo boje sie, żeby nasiona nie przegniły, czy coś w tym rodzaju....
  7. Czyżby..??!! To proszę panie włascicielu lepiej traktować klientów i ich słuchać, bo to nie durnie jak się panu wydaje... I jak klient przychodzi z reklamacjami to proszę tym się zajmować, a nie wmawianiem, że wszyscy są winni tylko nie pan, bo pan jest przecież najwspanialszy, bo pan kładł kostkę królowej szwedzkiej (sic! - takie teksty mozna usłyszeć)... Pisał pan to sam albo pewnie pana zona... Daj se pan spokój z tą propagandą tylko traktuj klientów poważnie... Bo mnie pan potraktował jak ja to okreslam jak ruski typ... Jak to było opisane wyżej... Dopóki nie wpłaciłem zaliczki mało w d... pan nie wlazł, jak trzeba było poprawiać w ramach reklamacji okazał pan sie chamem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...