Witam.
Zastanawiam się właśnie nad tym, co jest takiego szczególnego w biorocku i epurfixsie, że cena jest tak wysoka. Dwa zbiorniki plus włókna lub wełna. Co do oczyszczalni zrobionej własnym sumptem - co z urzędami, nie będą wymagały deklaracji, itp. papierologi przy odbiorze?
Faktycznie koszt dwóch zbiorników i ze dwa metry sześcienne włókien z kokosa będzie kosztowało o wiele mniej.
W epurfixie zastanawia mnie jak napowietrzane jest to złoże kokosowe.
Patrząc na to co jest dostępne w sieci na temat tych oczyszczalni to technologicznie nie jest to aż nadto zaawansowane. Muszę do jesieni coś zamontować. Badam temat dostępności włókien kokosowych w okolicach Szczecina. Jeżeli ktoś z szanownych Państwa ma wiedzę na ten temat, proszę o ukierunkowane, gdzie można je nabyć. Może faktycznie warto to zrobić "tymi rękoma".
Perm masz jakieś przemyślenia jak w Twoim przypadku upakować wełnę w zbiorniku?
Pozdrawiam wszystkich.