Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tomandr

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez tomandr

  1. I jak teściowa rozwiązała ten problem? Odpuściła? Ja chyba napiszę/zadzwonię do centrali. Może w jakimś archiwum leży oryginalny projekt.
  2. Sprawa wygląda tak, że nasze komórki to takie "pasy" prostopadłe do długiej ściany bloku. Nasze komórki powinny mieć tą samą długość i powinny biec od korytarza aż do samej ściany bloku według rysunku ale w rzeczywistości jego komórka "skręca" na końcu. W tym momencie ja mam krótszy pasek on ma komórkę w kształcie L ( czyli ma tyle ile mieć powinien + jakieś 2,5 m2 mojej komórki). Chciałem znaleźć oryginalny projekt bloku żeby się upewnić czy powinno być tak jak jest w tym momencie na papierze. Wykonałem masę telefonów i raczej będzie ciężko go znaleźć. To co mam w akcie - to jak już wspomniałem - stan po inwentaryzacji i nie chcę z gościem walczyć jeżeli nie mam racji, bo może było tak, że jednak projekt ktoś by odkopał jakimś cudem i okazało by się, że inwentaryzację skopali bo nie weszli do komórek tylko zobaczyli drzwi z zewnątrz i narysowali tak jak im się zdawało. Największy problem będzie jak będę chciał sprzedać mieszkanie bo nie będzie się zgadzało.
  3. Witam. Proszę o pomoc w takiej kwestii. Kupiłem mieszkanie w bloku z komórką. Powierzchnia komórki fizycznie jest mniejsza niż w akcie a to dlatego, że sąsiad zajął część mojej komórki tzn. ściany zostały przemurowane tak że sąsiad ma fizycznie o trzy metry więcej komórki niż powinien a ja rzecz jasna mniej. Sąsiad twierdzi, że to jakiś błąd jest i mojej części mi nie odda, że tak było zbudowane. W to, że ktoś to zbudował niezgodnie z projektem jestem w stanie uwierzyć bo blok jest z lat osiemdziesiątych. Są jednak wątpliwości. W akcie notarialnym sąsiad ma tak jak jest na rzucie z projektu bloku czyli mniej niż faktycznie posiada. Ja przy zakupie mieszkania nie zwróciłem uwagi na rzut (ostatnio przy porządkach papierów przejrzałem sobie akt i wyszło). Zależy mi na tej powierzchni bo komórkę mam strasznie małą. Sąsiad mieszka praktycznie od momentu oddania bloku czyli jakiś 1984 rok ale właścicielem jest od 2005r. Ja zakupiłem/mieszkam od 2015r. Moim zdaniem, to że on twierdzi, że nie wiedział i nic sam nie zmieniał itd. nie ma znaczenia. Blok był kiedyś własnością Wojskowej Agencji Mieszkaniowej i obydwaj od Agencji nabywaliśmy mieszkania. Agencja potwierdziła moją wersję czyli obydwaj powinniśmy mieć tyle ile jest na aktach. Agencja robiła inwentaryzację bloku w 2000 roku kiedy zaczęli wyprzedawać mieszkania więc raczej tu nie ma pomyłki (chyba że inwentaryzacja była zrobiona po łebkach). Trudno uwierzyć w to, że poprzedni lokator, który zajmował moje mieszkanie dał sobie odebrać część komórki. Czy w obecnej sytuacji sąsiad jest "na prawie" czy mimo wszystko ja mam rację i powinien mi oddać powierzchnię?
  4. no to nie dam rady. 6000zł, w tym momencie dla mnie nie do zrobienia.
  5. około 6 metrów kw. grubość ściany to około 50cm (cegła, zaprawa wapienna)
  6. Obejrzałem twój album i mam pytanie. Ta metoda "nawiercania i wlewania w ścianę chemii" zda egzamin jeżeli chodzi o izolację pionową? Nie problem wydać kasę i nie pozbyć się kłopotu.
  7. sytuacja jest następująca.Sąsiada dom jest cofnięty w stosunku do mojego i ustawiony wyżej. Sąsiad zrobił sobie taras i nic by w tym nie było złego gdyby zrobił to prawidłowo. Nasypał ziemię na część mojej ściany (powyżej poziomu mojej podłogi), ułożył sobie kostkę i nie zaizolował mojej ściany. Dzięki temu mam rosnącego grzyba na ścianie w pokoju. Dodatkowo w tym narożniku od mojej strony jest rynna, która też przyczynia się do powstawania grzyba (ta cała część mojego podwórka jest zacieniona praktycznie przez cały czas i panują tam warunki sprzyjające wilgoci). Pytanie moje jest następujące: Jak wykonać izolację tego narożnika w przypadku gdy nie mam możliwości wejścia na działkę sąsiada? Sąsiad twierdzi, że u niego jest wszystko ok (też bym tak pewnie twierdził gdybym musiał rozkopać taras). W tej chwili nie biorę pod uwagę kwestii inspektora nadzoru czy innych rzeczy żeby pana zmusić do zaizolowania tej ściany ponieważ to trwa a ja chciałbym mieć to z głowy już niedługo. Chcę też powiedzieć, że sytuacja była już w momencie gdy kupiłem mieszkanie. Proszę o pomoc. sytuacja
×
×
  • Dodaj nową pozycję...