Koo

Dobrej nocy

Dobrej nocy

Dzięki - bardzo mi pomogłeś

Konstruktywna uwaga - jutro się tam udam - wielkie dzięki ))

Konstruktywna uwaga - jutro się tam udam - wielkie dzięki ))

ale postepowanie jak w tradycyjnym pozwoleniu na budowę - tak mi się wydaje.... Tylko, że nic niegdy nie budowałam i dlatego nie wiem gdzie sie ruszyć - a chciałabym w ramach obcinania kosztów sprawy formale w urzędach załatwiać sama (no przy pomocy męża )

ale postepowanie jak w tradycyjnym pozwoleniu na budowę - tak mi się wydaje.... Tylko, że nic niegdy nie budowałam i dlatego nie wiem gdzie sie ruszyć - a chciałabym w ramach obcinania kosztów sprawy formale w urzędach załatwiać sama (no przy pomocy męża )

Pytanie jest tutaj: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=51321 oki, rozumiem, że przerwa, czasem trzeba jeść, pić i spojrzeć poza monitor A dzieci zdolne bestyjki Mam nadzieję, ze moje dziecię też będzie miało pęd do wiedzy. Na razie ma pęd do brojenia i jest w tym swietny A moi rodzice też mają rocznego wnuczka

Pytanie jest tutaj: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=51321 oki, rozumiem, że przerwa, czasem trzeba jeść, pić i spojrzeć poza monitor A dzieci zdolne bestyjki Mam nadzieję, ze moje dziecię też będzie miało pęd do wiedzy. Na razie ma pęd do brojenia i jest w tym swietny A moi rodzice też mają rocznego wnuczka

Hej, a co z pomocą? Ja wiem, z emoje pytanie pewnie naiwne dla takich starych wyjadaczy budowlanych, ale, pomóżcie zieloniutkiej limonce...plissss

Hej, a co z pomocą? Ja wiem, z emoje pytanie pewnie naiwne dla takich starych wyjadaczy budowlanych, ale, pomóżcie zieloniutkiej limonce...plissss

Hej, a co z pomocą? Ja wiem, z emoje pytanie pewnie naiwne dla takich starych wyjadaczy budowlanych, ale, pomóżcie zieloniutkiej limonce...plissss

Hej, a co z pomocą? Ja wiem, z emoje pytanie pewnie naiwne dla takich starych wyjadaczy budowlanych, ale, pomóżcie zieloniutkiej limonce...plissss

Nie musicie się martwić nocnym życiem swoich dzieci - albo są to zmartwienia innego formatu Mój maluch ma niecały rok i w nocy co chwilę jest mu potrzebna mama

Nie musicie się martwić nocnym życiem swoich dzieci - albo są to zmartwienia innego formatu Mój maluch ma niecały rok i w nocy co chwilę jest mu potrzebna mama