Harry C.

Witam serdecznie Próbuje obliczyć ile zyskam z nasłonecznienia ale niestety wzór który znalazłem nie uwzględnia usytuowani względem stron świata. Może macie jakiś lepszy wzór. Ja mam coś takiego: Qsol = Σi Ci · Ai · Ii · g · kα · Z gdzie: C - udział pola powierzchni płaszczyzny szklonej do całkowitego pola powierzchni okna (wartość średnia 0,7) A - pole powierzchni okna lub drzwi balkonowych w świetle otworu w przegrodzie, I - wartość energii promieniowania słonecznego na płaszczyznę pionową, w której usytuowane jest okno, wg danych najbliższej stacji meteorologicznej, g - współczynnik przpuszczalności energii promieniowania słonecznego przez oszklenie, kα - współczynnik korekcyjny wartości Ii, ze względu na nachylenie płaszczyzny połaci dachowej do poziomu, Z - współczynnik zacienienia budynku ze względu na jego usytuowanie oraz przesłony na elewacji budynku, Z góry dzięki

Czołem. Niniejszym dołączam oficjalnie do grupy Zduńska Wola. Jeszcze nie buduję, na razie jestem na etapie czytania, czytania i czytania. Powoli "projektuję" mojego "prawie pasywniaka" na ulicy Złotej. Szkoda, że od pół roku nikt się tutaj nie odzywał.

Dzięki za odpowiedzi. Szukam w takim razie dobrego architekta. Pozdrawiam

Witam wszystkich. Posiadam wąską działkę 15m. Chcę postawić dom 1m od granicy sąsiada i kalenicy prostopadłej do krótszych boków działki. Plan zagospodarowania przestrzennego mówi Pytanie nr1 Jak rozumieć boczne granice. Czy jest to gdzieś zdefiniowane? Chcę postawić budynek po długości działki. Dodam jeszcze, że moja działka o której mowa w planie zagospodarowania, została jakiś czas temu podzielona po długości przez poprzednich właścicieli, stała się bardzo wąska i dla tego chcę odstąpienia od tego przepisu. Pytanie nr2 Czy mogę postawić dom 1m od granicy sąsiada (oczywiście za jego zgodą i bez okien). W planie zagospodarowania jest tylko o budynkach gospodarczych. Pytam na forum bo niestety urzędnicy nie wiedzą. Panie z gospodarki przestrzennej UM powiedziały, że z dachem to raczej nie mogę, z granicą nie wiedzą, a w ogóle to wszystko zależy od architekta w wydziale architektury starostwa bo on to zatwierdza. No to poszedłem, a raczej przeniosłem się w czasie gdzieś jak sądzę do 83'. Facet na to, ...aaa to trzeba się przyjrzeć... być moze, ... moze była by taka możliwość, ... musi zobaczyć aktualną mapkę do celów ... (miałem ksero mapki sprzed roku aleee too nieee), projekt budynku.., no nie wie... zarobiony jest... . No nie ważne, przeszkadzałem facetowi w stemplowaniu papierów, a wolałem go nie rozjuszać jak ma to zatwirdzać potem Mam nadzieję, że tego nie czyta, a jak czyta to pozdarwiam ). Sprawa dla mnie istotna już teraz, bo chcę zamówić projekt indywidualny (cena), a zmieniać go potem nie myślę. Może uściślę pytanie. Kto tu jest k..wa decyzyjny, gdzie napisać o odstąpienie od planów zagospodarowania, bo UM nie wie, a oni te plany przeca tworzą. Pozdrawiam