daraba

Tak dawno mnie nie było u Ciebie. Piękne poduszki. W ogóle widzę, że dodatki wybierasz w stylu który ja uwielbiam. Oj będzie przytulnie. Czekam na dalsze zdjęcia. Pozdrawiam

Oj nie było mnie trochę na FM. Minęły dwa tata od zakończenia remontu i naszej przeprowadzki na poddasze. Przeglądając zdjęcia z adaptacji, cieszę się że ta brudna robota jest już za nami. Cały czas jednak coś jeszcze majsterkujemy, poprawiamy, ulepszamy. A zmieniało się to tak

Znalazłam komentarze

Ale tam u Was super, nie mogę się nadziwić. Widzę, że dużo sami robicie. Budowa to studnia bez dna, więc fajnie że działacie w miarę możliwości na własną rękę.A my mieszkamy już na naszym poddaszu. W prawdzie jeszcze nie wszystko zrobione, ale cały czas coś gmeramy. Jak dorwę się do aparatu, to coś pododaję.

Przenoszę się i na ro forum. Piękna okolica! Prace widzę idą w niezłym tempie u Was. Bardzo podoba mi się projekt Waszej kuchni. Z miłą chęcią będę zaglądała tu częściej:D

Dziękuję za wskazówki. Zwrócę na to uwagę wykonawcy. Na tę 15 cm warstwę wełny położona zostanie kolejna warstwa. Co do ocieplenia, planujemy to w przyszłości (w chwili obecnej brak funduszów). Cieszę się że schody się podobają - w przyszłym roku będą pomalowane

Z pralnią może być problem. Nie ma możliwości podłączenia pomieszczenia do szybu wentylacji (brak komina w pomieszczeniu). Z ociepleniem nie ma problemu. Pierwsza warstwa wełny już jest. Dziś dotarli do nas panowie od schodów. Muszę przyznać, ze jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów ich pracy

Zdjęcia poddasze zamieszczone powyżej zostały zrobione przed rozpoczęciem prac remontowych. Fartuch zewnętrzny zamontowany jest we wszystkich oknach połaciowych (jest ich pięć). Chciałabym odnieść się do pozostałych uwag diy, ale przyznaje bez bicia, jestem kobietą i nie wiem czy Panowie dekarze zamontowali rynienki. Jedyny mężczyzna który mógłby mnie wspomóc w temacie ("nadzoruje prace"), w chwili obecnej ogląda mecz nazwa12 - zapraszam serdecznie. Postaram się na bieżąco wrzucać zdjęcia. Na poddaszu jest 84 m² + klatka schodowa i dwa pomieszczenia na I pietrze domu. Jedno w pomieszczeń przerobione będzie na pralnie a drugie będzie przedpokojem (robimy osobne wejście, wiadomo jako to z teściami:)). A oto efekt pracy dekarzy

Witamy wszystkich poddaszowców! Jako że końcem maja rozpoczęliśmy adaptację poddasza na nasze M, chcemy podzielić się doświadczeniami i prosić o opinie oraz rady doświadczonych już miłośników skosów i nie tylko. Decyzję o remoncie podjęliśmy końcem ubiegłego roku. Po konsultacji z architektem i upewnieniu się, ze adaptacja poddasza jest możliwa, ruszyliśmy do działania. Po batalii o pozwolenie na budowę, zdobyciu środków finansowych, rozpoczęły się pierwsze prace remontowe. Zanim dotarła pierwsza ekipa remontowa poddasze wyglądało tak