Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ekani

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    57
  • Rejestracja

O ekani

  • Urodziny 21.09.1973

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Gdynia
  • Kod pocztowy
    81-572
  • Województwo
    pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

ekani's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Lampy to SHILO Uto. Bardzo dobra jakość, ale dużo czekania, bo firma robi na zamówienie. Listwy 7 cm wysokie, 16 mm szerokie Sama się zastanawiam;) Jak się przeprowadzaliśmy kilka tygodni temu, to tylko tam mógł stać, potem dołożyłam w to miejsce kubki i tak zostało. Przymierzam się do przeniesienia, ale mi się ciągle nie chce. Nawet nie odległość czajnika od zlewu jest uciążliwa, co bieganie do szuflady z łyżeczkami... Ciężko zrobić dobre zdjęcie na wprost okna, a nie chciałam włączać lamp. Kuchnia superjasna nie jest, bo od zachodu, ale ciemna też nie. Niestety, tam jest ponad 4 m - nie ma takich długich tafli, dlatego musieliśmy podzielić, podobnie zresztą jak blat (jeden kawałek ma 170, drugi 230 chyba). Szkło hartowane, białe. Nie podam kosztu, bo zapłaciłam tylko za materiał, bez jakichkolwiek narzutów - zaleta posiadania szwagra szklarza:D
  2. Bardzo ładnie wszystko wyszło. Stół i krzesła super. Sama też muszę kupić większy stół, bo na razie mamy nasz stary 120 cm, a lampy są przygotowane do 2-metrowego i śmiesznie to wygląda. Do gabinetu i sypialni chcę kupić takie same krzesła, ale na razie nawet na inspirowane nas nie stać. Z malowaniem to słuszna decyzja, żeby poczekać. U nas przy wciskaniu schodów ściany się porysowały. Zamalowałam rysy, a później zrobiłam urodziny dla syna i jak przeleciał kilkanaście razy po schodach tabun 7-latków, to znowu cała klatka schodowa jest do malowania, ale na razie mi się nie chce. Z oknami mam ten sam problem. Na razie zamówiłam żaluzje do kuchni i górnej łazienki. Do salonu chciałam zamontować rolety, ale nasze profile wymagają takich brzydkich nakładek na okna, więc zrezygnowaliśmy. Skłaniam się coraz bardziej ku plisom, bo nie mają żadnych prowadnic i jak się je zwinie, są prawie niewidoczne, ale cena - po rabatach 1800 do samego salonu - na razie nas powstrzymuje. Póki co kupiłam białe półprzezroczyste firanki i zasłaniam je, gdy robi się ciemno.
  3. I jak tam? Mieszkacie już? My mieszkamy czwarty tydzień - jest super!
  4. Nasza kuchnia się robi - czekamy na blat. Co ja mam powiedzieć o ilości szafek Chyba nas trochę poniosło. Schody przykryte kartonami, więc nie ma co pokazywać na razie. Pewnie dopiero po przeprowadzce je odkryję. Nasze łazienki dostały szklane kabiny prysznicowe i lustra. Póki co mam zdjęcie jeszcze bez tego. [ATTACH=CONFIG]278934 [/ATTACH][ATTACH=CONFIG]278935 [/ATTACH][ATTACH=CONFIG]278936 [/ATTACH][ATTACH=CONFIG]278937 [/ATTACH] W jednym z pierwszych postów pisałaś, że nie chcesz szaro-czarnego domu - a tu proszę co wyszło:)
  5. Blat wygląda na czarny, więc jest czarny Pytam o wysokość, bo u nas będzie miał 93 cm - nie chciałam aż tyle, ale jak się dało styropian i wylewkę, to tak wyszło i nie ma innej możliwości, jeśli chcemy dojechać pod okno. Nigdy nie pracowałam przy takim - dla męża to dobrze, bo ma 193 cm wzrostu, dla mnie trochę gorzej (170), choć jak teraz czytam, to mieści się jeszcze w normach. Moja Mama nie da rady przy nim stać, bo za malutka Lampy Novodworski też kiedyś wypatrzyłam, ale jak przyszło do kupowania np. wpuszczanych w sufit, to żadna mi nie pasowała wymiarami. My w zasadzie już wszystkie lampy mamy. Ostatnio zamówiłam 2 czarne nad stół i zostaną jeszcze dwie. Jak to dobrze, że kupowałam lampy wcześniej - teraz liczymy każdą złotówkę i na nic bym nie miała. U nas od wczoraj robią się schody, kuchnia ma być też w tym tygodniu.
  6. Kuchnia wyszła pięknie. Bardzo podobają mi się czarne lampki. Na górę dałabym faktycznie coś nierzucającego się w oczy. Blat to laminat? Wygląda super. Ja nie znalazłam żadnego ładnego czarnego laminatu wśród próbek u stolarza. Albo były brzydkie, albo krótsze niż 4 m - w efekcie blat będziemy mieli z chińskiego szarego granitu. A jaką macie wysokość szafek razem z blatem?
  7. Dlatego pytałam, bo mi na samsunga wyglądało My też zdecydowaliśmy się tę mikrofalę i podwójny piekarnik. Zobaczymy, jak sprawdzi się w użytkowaniu. Z tymi płytkami to koszmar - wczoraj wieczorem 2 wyczyściłam jakimś octowym preparatem Mapei, ale efektu nie widziałam, bo zaczął padać deszcz.
  8. Aaa, jak fajnie wygląda!!! Też już chcę kuchnię. U nas dopiero za 2 tygodnie. Co to za piekarnik i mikrofala? Jak czytam o Waszym gresie, to jakbym mój widziała. Po co kupiłam czarny? Nie mogę go domyć. U nas Paradyż doblo nero - koszmar. Teraz próbuję zmywać wykwity z fug, bo wyglądają jak białe, a nie czarne.
  9. Bardzo ładnie wyszło. Wasz biały wygląda na czystą biel, nam pan zrobił lekko złamaną biel bez konsultacji z nami i wydaje mi się, że jest lekko kremowy ten kolor. Pokaż jeszcze od tyłu. Z kolorami też mieliśmy przejścia, bo robiliśmy tynkowaną podbitkę - miała być ciemnoszara. Przyjeżdżam po południu, gdy pół domu już było zrobione, a tu kolor ciemnobrązowy. Dzwonię do wykonawcy, pytam, a on mi mówi, że też mu się wydawała brązowa, ale myślał, że jak wyschnie, to będzie szara. Pomylili kolory przy mieszaniu. W efekcie drugą część domu też musieliśmy zrobić brązową i potem całość była malowana na szaro. Do tej pory wydaje mi się, że ten brąz przebija. U nas położone panele na górze, po weekendzie kładziemy podłogę w salonie i wchodzi stolarz ze schodami i drzwiami. Zaczyna się naprawdę dużo dziać.
  10. Z szybami czekamy. Zgłosiliśmy sprawę do ubezpieczyciela - dziś mija termin, kiedy ma się z nami skontaktować rzeczoznawca lub likwidator szkody. Na razie cisza. Tak oglądam Wasze pokoje i sobie uświadomiłam, że nasi synowie dostają ten sam pokój
  11. Przykrywaj, przykrywaj, bo potem nie wiadomo skąd będą rysy. My też mamy panele z v-fugą, ale są jakieś zalecenia producenta, które nakazują robić dylatację. Montażysta powiedział, że mamy załatwić z kierownikiem firmy, w której kupujemy podłogę, to położy bez cięcia. Z przeprowadzką idziemy łeb w łeb - my mamy wynajęte mieszkanie do 30 września:o Rosyjskiej wersji z500 nie widziałam - idę szukać.
  12. Ale pięknie! Zazdroszczę, że już macie tak czysto. Betonowe płytki przecudnie wyglądają. Lampy bardzo ładne. Czy wszędzie w pokojach robiliście w panelach dylatację? U nas na całą górę pójdzie dąb bielony Tarkettu i próbowałam namawiać pana, który robił pomiar, żeby bez dylatacji, ale trochę kręcił nosem. Nasz fachowiec ciągle robi łazienki, niedługo się chyba pozabijamy. Montaż podłóg zamówiony na początek sierpnia, schody i drzwi w połowie sierpnia, kuchnia - początek września. Do końca września musimy się wprowadzić, a póki co tego wcale nie widzę. Za to nasz domek dostał balustrady, kostkę przed domem i taras, który baaardzo mi się podoba:rolleyes: Więcej zdjęć wrzucę na stronę z500 A kiedy macie zamiar się przeprowadzać? Zaraz jak kuchnia będzie?
  13. Balustrady fajne - nie ma co na nie narzekać. U nas też się robią - będą cynkowane i malowane na grafit. Łazienki wyglądają też super. Zazdroszczę Wam, że tak szybko idzie. U nas prawie wszystkie kafle już zjechały, ale kafelkarz się spóźnia - ma przyjść od poniedziałku. Malowanie też ruszy pełną parą od poniedziałku. Czekamy na faceta od zabudowy kominka - to jest na razie największe zaskoczenie budowlane - za zabudowanie kominka niektórzy chcieli nawet 9000 zł! Ten, na którego czekamy, chce dużo mniej, więc czekamy. Myślę, że to jest tak - widzą drogi kominek, to myślą, żeby złupić właściciela. Mamy też spore zmartwienie związane z oknami. Przy robieniu wylewek coś odpryskiwało na szyby i są teraz na nich takie mikroszczerby na dole. Niby nie widać z daleka, ale z bliska jest okropnie. Pierwszy raz przy myciu tych okien się popłakałam. Pan wylewkarz wczoraj czyścił - czarne kropki ładnie zeszły, ale szczerby są. Będziemy chyba musieli wymienić 4 okna (szyby). Na szczęście wykonawca podchodzi spokojnie do sprawy - powiedział, że jest ubezpieczony, więc w razie czego kasa pójdzie z jego oc. Pokaż trochę podłogi - chociaż kącik:rolleyes:
  14. Jeśli mogę się wtrącić i pomóc, to razem z projektem zamówiliśmy kosztorys, który stan deweloperski wyceniał na ok. 350 tys. My obecnie mamy stan deweloperski i wydaliśmy właśnie ok. 350 tys., ale materiały, których użyliśmy, były wszystkie droższe (bo lepsze) niż te z kosztorysu. Dalej koszty mogą być bardzo różne. Do zamieszkania można wydać 50 tys. i 500 tys. - zależy, co się chce wstawić do środka. Ja liczyłam, że 100 tys. to minimum przy przyzwoitym standardzie. Zobaczymy w praktyce. Kosztorys z500 wskazuje 450 tys., ale już z wykończeniem, więc nie jest zupełnie z kosmosu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...