Witaj!
Mam piec berski 15kW eko-max 3 z podajnikiem kaskadowym i pali się w nim bardzo dobrze.Cegła jest po to aby płomień nie nagrzewał sciany.pozatym ja z piecem dostałem obręcz metalową ,która po założeniu na cegłę bardo dobrze ją trzyma,myślę że ty też ją masz.Masz żle ustawiony piec.(złe parametry na kompie).Mam 80m mieszkania w starym nieocieplonym budynku z 1929.spala mi 22kg ekogroszku na dobę,a z komina dymu niemal że nie widać.Pierwszą sprawa jaką musisz zrobić,to utnij kant cegły pod kątem 45 stopni od strony końca kaskady.ułatwia to wydobywanie się płomienia.
mój ekogroszek ma 26000KJ,przynajmniej tak pisze na worku.Na 100kg ekogroszku 1,5wiadra popiołu,nie wiem czy dużo czy mało - nieważne.Zbyt silny strumień powietrza powoduje, że zaraz za cegłą twoży się stopiona szlaka(tzw koks)który utrudnia zsypywanie się popiołu a nawet całkowite zasypanie paleniska.Pali się pod cegłą a płomienia nie widać.W piwnicy siedziałem trzy tygodnie ale ustawiłem piec jak trzeba.Powiem ci więcej ,kupiłem maszynę do rozdrabniania gałezi i mieszam ekogroszek z wiórami pół na pół. Gałęzie mam za darmo wszystko razem pięknie się pali a worek węgla i worek posiekanych gałęzi wystarcza na niecałe dwa dni.Nie narzekaj na piec,bo jest bardzo dobry,i solidnie zbudowany.Jedyną żeczą którą bym zmienił, to więkasze środkowe drzwiczki.Ułatwiłoby to lepszy dostęp do obu palenisk, i bardziej pochyła kaskada ułatwiła by zsypywanie się popiołu.
Jak interesuje cię jak mam ustawiony piec to odpisz.
pozdrawiam