(Z uwagi, że post był dodany kilka lat temu, a nie zauważyłem tego, to zamiast poniższych rad, chciałbym spytać o efekty, pozdrawiam)
Odnośnie pozwoleń to - mogę się mylić - ale chyba do iluś tam m2 (bodajże 25m2) i jeśli ilość obiektów nie przekaracz 2/500m2 to nie musisz mieć pozwolenia. Ponieważ na co dzień zajmuję się saunami, powiem tak - liczy się wnętrze Dobrej jakości świerk skand. np kl.A+, ekran, wełna miner. Jeśli ma być bardziej atrakcyjnie, a nie boisz się to polecam piec opalany drewnem - oszczędzasz na prądzie, ale trzeba piec obsługiwać (napalić, wyczyścić).
Co do tej koloroterapii - jak kto woli, ja jestem zwolennikiem prostych rozwiązań w saunie, a nie dyskoteki, ale to nie znaczy, że proste światło nie może być efektowne. Dla moich klientów zawsze mam jednak różne rozwiązania, ale z doświadczenia wiem, że proste i nienajdroższe piece i oświetlenie niczego saunie nie ujmują.
Pozdrawiam