Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

max-maniacy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 335
  • Rejestracja

1 obserwujący

O max-maniacy

  • Urodziny 13.02.1975

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Mazury
  • Województwo
    warmińsko-mazurskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

max-maniacy's Achievements

ELITA FORUM (min. 1000)

ELITA FORUM (min. 1000) (6/9)

10

Reputacja

  1. zima trzyma, jak to na dalekiej północy kilka spostrzeżeń a propos siarczystych mrozów. mimo, że dom miał być super ciepły, to przy aktualnej temperaturze dochodzącej nocami do -20, pomieszczenia od północy są wyraźnie chłodniejsze. nie to, żeby było tam zimno, ale czuć, że chłodniej niż w pozostałej części domu. nie czuć przewiewów, więc nie wiem skąd ten chłód. na ścianach styro 20cm grafitowy, pod dachem 35cm wełny, okna 3 szybowe, a jednak... więc albo zrobiliśmy coś nie tak, albo szczelny dom to bajki. jeśli chodzi o zużycie gazu, to według wskaźnika na butli poszło ok. 50%, więc na rok powinno wystarczyć jedno tankowanie. to miła niespodzianka. temperatura według wskaźnika w salonie nie spada poniżej 22 stopni. z nowości, to zakupiliśmy w końcu krzesła do jadalni (teraz brakuje stołu) i parawan nawannowy. powoli coś się posuwa naprzód
  2. Dzięki podróżniczko. Jeśli nie dotarły do Ciebie jeszcze wieści, to do donoszę, że wiosenny zlot u mnie. Także zaplanuj sobie w kalendarzu wyjazd na Mazury. Dobrze, że zrobiłam kilka zimowych zdjęć, bo dziś już wszystko płynie.
  3. zimowa odsłona naszego podwórka. było tak pięknie, że nie mogłam się powstrzymać. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405671&d=1516790817 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405672&d=1516790836 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405673&d=1516790852 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405674&d=1516790869 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405675&d=1516790887 http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405676&d=1516790907
  4. przez nasz dom też przewija się sporo ludzi. znajomi, rodzina, ciągle ktoś wpada. w drugi dzień świąt nie wiadomo skąd zrobiło się nas nagle 15 osób. krzeseł brakowało ale rzeczywiście jestem jeszcze na takim etapie, że chciałabym, żeby było ładnie i czysto. chociaż to nie znaczy, że ciągle latam z mopem. znam fajniejsze zajęcia niż sprzątanie zwłaszcza jak mam nowe książki, to mogę nie schodzić z kanapy i wtedy nie widzę bałaganu. no, ale za pewne rzeczy pora się wziąć. zasłonki czekają na karnisze, gołe żarówki na lampy, a łazienki na kabiny. i to początek do zrobienia. resztę potem będę planować. na razie odpoczywam feriowo i korzystam z laby.
  5. dzięki Tarciu. mieszka się super, chociaż nie mogę powiedzieć, że taki zupełny spokój nas ogarnął. ciągle widzimy, ile jest jeszcze do zrobienia i ile kasy na to wszystko potrzeba. teraz jeszcze wyszły jakieś problemy z dwoma oknami. mąż się tym nie przejmuje, ale mnie nosi. zgłosiłam reklamację, ale to sprawy nie rozwiązało do końca. sama muszę chyba złapać za klucz i podokręcać co trzeba. wilgoć w oknie w łazience przypomina nam o konieczności zakupu rekuperatora. no i tak w kółko coś. zresztą mając w domu trzech facetów nie ma chyba opcji na spokój w sercu, jak to napisałaś. czuję się czasami jak sprzątaczka, łaże za nimi i dre się, że mają po sobie sprzątać. ale to działa tylko przez chwilę. nie rozumieją, o co afery robię. no dobra, żebyś nie myślała, że tak mi z nimi źle tylko tyle, że jak to piszą, z innych planet jesteśmy. w nocy spadł śnieg, pięknie dookoła się zrobiło. szarość zniknęła. oby tak chwilę było. tylko bez większych mrozów, bo przychodzą do nas dwa koty na dokarmianie. i nie wiem, czy one czyjeś, czy bezdomniaki. a jeden wygląda na ciężarną kotkę. więc niech im lepiej za mocno tyłków nie zmrozi. oby do wiosny.
  6. taki efekty na ścianie zmalowało nam zachodzące zimowe słońce http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=405120&d=1516123341
  7. zgłosiłam reklamację, reakcja była właściwie natychmiastowa. super. niestety w dniu, kiedy przyjechał pracownik, było w miarę bezwietrznie i za bardzo nie było czuć przewiewu w suwance. facet stwierdził, że okno wymaga regulacji i to też był powód, że tak ciężko się otwierało i zamykało. po regulacji stwierdził, że powinno być teraz ok. nie zapomniał dodać, że za regulację powinnam właściwie zapłacić, bo to nie jest objęte gwarancją. no ale miły był i płacić nie kazał. niestety wczoraj albo wiatr zmienił kierunek, albo zrobiło się zdecydowanie chłodniej, bo po nogach i przy klamce dalej wieje. pytanie, co mam teraz zrobić? skoro wyregulował, stwierdził, że skrzydło wszędzie dobrze przylega, to skąd te nieszczelności? co może być powodem? na pewno udam się do nich ponownie. ale dobrze byłoby wiedzieć, jak z nimi rozmawiać, żeby potraktowali to poważnie i nie straszyli, że za regulację się płaci. dzięki z góry za pomoc.
  8. chyba jeszcze nie pokazywałam elewacji. to teraz pokażę. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=403635&d=1513960567 mi tam się podoba
  9. przed nami pierwsze święta w berlinie. wszystkim krewnym i znajomym królika życzę zdrowych, pogodnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia i samych szczęśliwych chwil w Nowym Roku. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=403634&d=1513960547 http://www.e-gify.pl/gify/emotikony/emotikony_duze/swiateczne/swieta35_(www.e-gify.pl).gif
  10. w takim razie jakieś trefne to okno nam się trafiło, bo nie sądzę, żeby te 30-40cm taką różnicę robiło. wybieram się z reklamacją do producenta, bo wieje spod tego skrzydła, to i na to zwrócę od razu uwagę.
  11. hehe, u nas z tynkowaniem było tak samo. przyleciał mąż i pyta się gdzie te oświetlenie do końca ma być, bo znalazł pod kościołem ekipę i za dwa tyg przychodzą. także do ostatniego dnia przed tynkami kładł kable. tylko tyle, że oświetlenie niezbyt wyrafinowane wyszło, po jednym kablu na pokój. nie umiałam szybko podjąć decyzji, ani czasu nie było.
  12. w sprawie psk radziłabym spróbować na żywo, jak to chodzi w takim rozmiarze. my mamy 3m szerokości i przy zamówieniu zapewniali nas, że nie będzie żadnych problemów, będzie jakieś wspomaganie, żeby lżej chodziło. okno wygląda super, ale w użytkowaniu jest fatalne. ciężkie, dzieciak sam nie otworzy i nie każdy dorosły potrafi zamknąć. jak często się wychodzi na zewnątrz, to najczęściej jest otwarte non stop. z zewnątrz nie domkniesz. dziś na pewno robiłabym zwykłe drzwi. niestety nie byłoby ładnie podzielone na pół tylko w 1/3.
  13. witam się w Twoim dzienniku. bardzo fajny dom Wam się szykuje. super wizualizacje łazienek wyszły. mała wcale nie jest taka mała, a duża w ogóle ma super układ. z wm mieliśmy tak samo. jak dostaliśmy wyceny, to stwierdziliśmy, że to lekka przesada. jako, że nie robiliśmy podwieszanych sufitów, zdecydowaliśmy się na cienkie zielone rury, które zmieściły się w stropie. mąż zamówił pakę, przyszła w kilka dni. sam porozkładał i kupa kasy została w kieszeni. niestety do tej pory nie mamy rekuperatora, więc trudno ocenić, jak to wszystko działa. powodzenia w dalszych pracach, aby szły bezproblemowo, a pogoda sprzyjała w realizacji planów. pozdrawiam
  14. dokładnie tak jest. kupiłam okna w fabryce i od nich miałam montaż. zachodziłam wczoraj do punktu obsługi zapytać, czy uznają taką reklamację i czy nie jest za późno. kazali przyjść z umową, to na miejscu napiszemy pismo reklamacyjne. mam nadzieję, że da się to jakoś poprawić.
  15. montaż mieliśmy od Adamsa. więc to ta sama firma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...