Witam, Od jakiegos czasu chodzi za mna zakup maszyny do szycia.Sek w tym,ze jestem zupelna nowicjuszka w tej dziedzinie-nigdy wczesniej nie szylam ani sie tym zbytnio nie interesowalam.Szukam maszyny prostej w obsludze,nie musi miec tam tysiaca sciegow,tylko aby nie byla awaryjna.Zamierzam uszyc pieluchy wielorazowe dla corki i wazne dla mnie zeby szyla bawelne,flanele,frotte,mikrofibre,polar.W internecie znalazlam pozytywne opinie o tych dwoch maszynach: singer 8280 oraz brother JS23.I taka moja skromna prosba do eksperta-ktora wybrac?Z gory dziekuje za odpowiedz:)