-
Liczba zawartości
19 -
Rejestracja
O Be-be-be
- Urodziny 26.07.1984
Informacje osobiste
-
Płeć
Kobieta
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
-
Jestem na etapie
SSZ
Dane osobowe
-
Miejscowość
Murowaniec
-
Województwo
kujawsko-pomorskie
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
Converted
-
Tytuł
WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
Be-be-be's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Oj strasznie zaniedbałam ten mój dziennik budowy, ale czasu brak albo sił. SSZ zrobiony. Wczoraj montowali mi okna, drzwi, bramę garażową i zakładali alarm. Rewelka! Tyle ludzi na budowie pracujących....fantastycznie. Widok powalił mnie na nogi, bo w zastraszającym tempie szło naprzód. A nie jak do tej pory, dwóch majstrów...i wooooolno ale naprzód. Co prawda moi panowie jeszcze mi w jednem miejscu dachówki nie połozyli ale juz lepiej niz bylo. Kominy są obrabiane klinkierem a ja siedzę i myślę, myślę i siedzę nad tynkiem zewnetrzym, który wybrać?! Mineralny czy akrylowy?! Para uszami wychodzi i nic więcej. Dopóki nie zdecyduje siędopóty będzie dachówka rozgrzebana pod lukarną- czy jak to się zwie, bo się gubię Mam czas do jutra. Jeszcze wczoraj się okazało, że jeden z majstrów idzie na urlop- dwudniowy ale zawsze- a drugi w czwartek do mnie nie przyjdzie bo musi na inna budowe zajrzec wiec zostanie mu tylko piatek w tym tygodniu. Ech! A ja chce wszystko szybko by móc się w końcu zacząć pakować. Ciaglę mam nadzieję, że do końca roku mi się uda. Mąż twierdzi, że nadzieja matką głupich ale ja twierdzę, ze lepiej mieć matkę niż być sierotą
-
Do rozpoczynających budowę wiosną 2012
Be-be-be odpowiedział Redakcja → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
WItam, wiem, że zmieniam wesoły wątek ale od tygodni zatsanawiam sie na tynkiem zewnetrznym i już od tego myślenia para uszami wychodzi. Poradzcie mi jaki nalepszy tynk wybrać, bo coraz bardziej namawiają mnie na tynk mineralny, bo tani. Co Wy na to? A a propo tych zakopywanych groszakach i innych sprawach to w sumie pierwsze slysze. Mnie jedynie zostaje zalać jakiegos grosza w schodach przed wejściem albo w tarasie bo wszystko inne dawno temu było robione -
Dawno mnie tu nie było a duzo sie wydarzylo, w sumie jak na moje zachcianki to niewiele, bo wolalabym juz cos miec zaczete w srodku domu ale.... Zacznijmy od poczatku :) dlugo czekalam az strop dojrzeje bo az trzy tygodnie, ale jak sie okazalo nie to bylo najgorsze, poniewaz te trzy tyg zlecialy moment. Najgorzej bylo czekac kolejne dwa tygodnie na powrot majstrow . W koncu wrocili, co nie obylo sie bez moich zlosliwosci i dogryzan . Niestety nie moge zbyt wiele skakac, poniewaz po znajomosci, bez umowy i taniej....zęby zacisnąć tylko ....nic więcej. Mastrowie wrocili, ale i tak wszystko wolno idzie. Z jednej strony fajnie, ze sie jednak cos ruszylo ale z drugiej dlaczego tak powoli?! Jest juz w sumie więźba zalozona, dachowka czeka na dzialce, rynny i inne pierdoly rowniez. Podbitka pomalowana, okna prawie zamowione.....a murarze na razie dzialaja, ale nie u mnie ;)dopiero w polowie tygodnia maja wpasc na-az- dwa dni . Ciekawe czy chociaz zaloza folie na jednej stronie dachu. Czekam na wyceny od elektrykow, by wybrac najtaniej. Musze poszukac jeszcze w miare tanich drzwi wejsciowych i bramy garazowej. I jak tu wszystko zgrac w jednym czasie? Oto jest pytanie?! A ja chcialabym juz na zime byc u siebie. Wierze, ze sie uda :) bo optymista trzeba byc
-
No i jest zalany strop! W poniedziałek przyjechał beton. Teraz tylko 21 dni trzeba czekać, by móc działać dalej. Aż 21 dni!!! Cała wieczność jak dla mnie. Ale dam radę, przecież od tego momentu znowu będzie widać jak coś rośnie. Więźba jest juz dawno do odbioru, dachówka też czeka z oknami. Za trzy tygodnie się ruszy. No już nie 3 tygodnie, dokładnie 19 dni. Normalnie w kalendarzu zacznę chyba skreślać dni, żeby się tak nie dłużyło Zajęłam się poszukiwaniem pieca, orientowaniem się w cenach co do podłogówki itp., żeby mieć zajęcie. Muszę jeszcze dokładnie przeanalizować okna, aby później nie było jakiegoś błędu typu: nie mogę otworzyć okna bo mi kran w kuchni przeszkadza. Niedawno mi to uświadomiono, bo sama na to nie wpadłam. Fakt! dobrze mieć kogoś, kto się pobudował, popełnił kilka błędów a teraz mnie przed nimi ostrzega. Muszę jeszcze przeanalizować i pomierzyć sprzęta i szafy, żeby wiedzieć jak stawiać ścianki działowe, aby mi się wszystko pomieściło, jak nie to nowe oferty sprzedaży się pojawią . Teraz dopiero stwierdzam, że mała ta nasza chałupka będzie. W projekcie taka duża metrażowo się wydawała a w rzeczywistości zupełnie inaczej wygląda. No nic zawsze mniej do sprzątania będzie, a większą ilość gości będę zapraszać w cieplejsze dni, aby mogli posiedzieć na dworze. Ogród za domem będzie ogromny, trawy sporo więc będzie i gdzie imprezować i gdzie tyłek usadzić :)
-
A tak a propo komina, którego bez pieca ponoć nie bardzo stawiać to jakaś bzdura niby, a i tak trzeba było go postawić, gdyż nie można by było ruszyć z resztą czyli np. schodami i podciągiem czy jakoś tak :)
-
Strop juz ułożony!!!Hip hip, hura! Już coś tam widać więcej. Schody już też zaszalowane i zazbrojone. Teraz tylko trzeba zadzwonić do kierbuda, żeby przyszedł odebrać strop jeśli będzie miał na to ochotę i zalewanie :) Myślę, że do połowy tyg powinno już być zalane. Oby nic się nie zmieniło. Szkoda że to dopiero etap stropu, bo już bym chciała, żeby fachowcy robili dach (więźba już czeka na odbiór, podobnie dachówka), ale nie można mieć wszystkiego od razu. Powoli, ale do przodu.
-
Jakze mi milo ze ktos buduje ten sam domek, gdyz faktycznie ciezko znalezc kogos kto go buduje, w necie. Postaram sie wklejac fotki, o ile sie naucze tego. Pozdrawiam
-
Do rozpoczynających budowę wiosną 2012
Be-be-be odpowiedział Redakcja → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
U mnie juz na polowie domu poukladano strop, jeszcze druga polowa, zbrojenie i zalewanie. Kurcze ja juz bym chciala zeby cos sie dzialo w srodku bo do zimy chce byc na swoim a ciagle mam wrazenie ze wszystko tak wolno idzie...chyba tez jestem w goracej wodzie kąpana jesli chodzi o okna to mam juz wyceny z kilku miejsc ale niedawno gdzies wyczytalam o tym cieplym montazu i w sumie chyba nie doczytalam bo nadal nie wiem jak to sie je. Musze postudiowac jeszcze i chyba czeka mnie jeszcze raz proszenie o wycene "cieplego montazu". Szukam dobrego i taniego pieca na dodatek bo to juz chyba czas zaczac sie ogladac gdyz w kolejnej transzy mam okna i drzwi oraz wszelkiego rodzaju przylacza. Ech telefon i komp zaczynaja sie przegrzewac. Ale jak chce miec swoje cztery kate to nie ma zmiłuj. Witam wszystkich nowych i trzymam kciuki za "poczatki", ktore ja mam juz na szczescie za soba mimo iz do konca nadal daleko -
Wczoraj przywieźli strop i zbrojenie. Teraz zastanawiam się nad zakupem kształtek, ponieważ desek na szalunki http://forum.muratordom.pl/" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/" rel="external nofollow">wyszło by sporo i nie bardzo mi sie to kalkuluje. Szukam dobrej ceny i jak ją znajdę pewnie dokonam zakupu. Okazało się również, że w trakcie budowy fundamentów zapomniało się o uziemieniu i odprowadzeniu rury od komina na zawnątrz. Na szczęście da się to zrobić jeszcze :) Ustalono juz jak mają być zrobione schody, teraz muszę tylko szukać dobrego pieca, żeby moc stawiać komin, gdyż bez wiedzy na temat wysokości rury od komina nie wiadomo, w którym momencie postawic pustak od komina z wlotem, czy jak się to zwie. Spróbuję wstawić kilka fotek
-
Do rozpoczynających budowę wiosną 2012
Be-be-be odpowiedział Redakcja → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
Do blechert.pl: drogi forumowiczu, odnosze wrazenie czytajac Twoje posty, ze jedynie potrafisz sie przechwalac badz szukasz zaczepki slownej. Jesli chodzi o hurtownie to nie wszystkie niestety chca wspolpracowac kulturalnie z klientami. Widze,ze nalezysz do nich skoro olewasz malych klientow przychodzacych do Ciebie. Omijac Ciebie wielkim kolem nalezy zatem. Uwazam, ze kazdego klienta trzeba traktowac z nalezytym szacunkiem, czy to przychodzi z wielka czy tez z mala sprawa. A wielka buzie to zwykle ludzie maja wtedy kiedy tacy jak ty zaczynaja ich traktowac niekulturalnie, trzeba sie w koncu bronic. -
Do rozpoczynających budowę wiosną 2012
Be-be-be odpowiedział Redakcja → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
Dzięki za info Esiak, co do papierologii to ciesze sie bardzo, ze mam to juz za soba, zreszta mnie za wiele nie interesowalo bo wszystko, albo prawie wszystko zalatwila za mnie pewna Pani, ktora zajmuje sie czyms takim. Musialam jedynie jezdzic, zeby cos odebrac badz podpisac i w sumie nawet duzo mnie ta usługa nie kosztowala. Teraz nadzorem zajmuje sie jej maz wiec tez nie mam sie czym martwic, fachowa firma Jak do tej pory mam jedynie zastrzezenie do hurtowni, w ktorej zamawiam materialy, poniewaz od poczatku zaminusowali u mnie glupim tekstem (a wydawalo mi sie ze powinni zabiegac o klienta-mylilam sie!) i na dodatek nie potraktowali mnie powaznie i zaczeli kurczaki na mnie fukac, co mi sie nie spodobalo wiec musialam sprowadzic ich na ziemie. Tak czy siak jeszcze do konca budowy daleko i niejednokrotnie ktos mnie z rownowagi wyprowadzi jeszcze, wiec pewnie zanim sie wprowadze bede znerwicowana i pewnie bedzie mnie musial chlop dac na terapie heheheh trzymam kciuki za szybkie ukonczenie etapu: papierologia i rozpoczecie w niekrotkim czasie budowy pozdrawiam -
Do rozpoczynających budowę wiosną 2012
Be-be-be odpowiedział Redakcja → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
Czy orientuje sie może ktos czy za zakup stali mozna otrzymac zwrot podatku? A tak z innej beczki dzis juz przyjechal do mnie strop, jutro zaczyna sie ukladanie Kurcze robota idzie dość szybko a pieniadze z transzy topnieja niczym lód w tropikach -
W końcu się zaczęło budowanie!!! We wtorek 13 marca 2012r. weszła ekipa i zaczęła działać. Hip hip hurrrrrrrrrra!!! Szlag mnie jednak trafiał, gdyż to ja jestem osobą zarządzającą i załatwiającą wszystko co tyczy się budowy, a to mój mężulek widział jak kładą pierwszą warstwę. Ja siedziałam w domu z córeczką i zasypywałam Go telefonami i czekałam z niecierpliwością na zdjęcia. Po prostu byłam zazdrosna. Cholernie! Zwykle męża nie ma w domu, pracuje i zarabia a ja siedzę z dzieckiem i główkuje, ale tym razem to on wziął się za porządek na działce. Ja też bym to zrobiła, ale od czego ma się chłopa, nie można brać wszystkiego na swoje barki. Już wystarczy tych ciężarów Hehe Ściany rosną i już prawie siegają stropu, jutro mają go przywieźć. Z samego rana muszę teżzałtwiać stal na zbrojenia w miejsca, gdzie stropu niestety nie może być. Echhh telefon będzie gorący Więźba już też zakupiona, podobnie jest z dachówką a nawet oknami dachowymi :) to co 'grubsze' załatwiałam jeszcze przed podwyżkami, każdy grosz trzeba liczyć, gdy transza chuda a trzeba zrobić za nią ażżżżżżżż tyle Fotki wrzucę jak się nauczę. No, to na tyle jak na pierwszy wpis. Będzie kontynuacja
-
Do rozpoczynających budowę wiosną 2012
Be-be-be odpowiedział Redakcja → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
W projekcie mam 12 i wszyscy z ktorymi rozmawialam rowniez mowia ze w zupelnosci wystarczy -
Do rozpoczynających budowę wiosną 2012
Be-be-be odpowiedział Redakcja → na topic → BOCIANKI 2025 - Ci, którzy zaczynają budowę w nowym roku...
no my z gazobetonu i chyba jednak zdecyduje sie na 12