No właśnie mam te rotametry.W sezonie grzewczym właśnie nimi regulowałem i w pokojach gdzie podłogówka i tak było zimno. Prawie maksymalnie pozamykane były te pętle gdzie płytki a te gdzie panele otwarte na maxa. Nie wiem właśnie czy nie powinienem regulować może tymi drugimi zaworami na rozdzielaczu-takie z dużym gwintem jak przy grzejniku. Zastanawiam się również, czy wina nie jest tego,że zastosowałem podkład pod panele (żeby wyjść równo z poziomem) nie do ogrzewania podłogowego (płyta pilśniowa 5,5mm) i całe ciepło kumuluje się pod podkładem lub idzie w grunt....?