Novy! masz rację. Wg mnie do tematu podchodzi się od końca. Na początku pojawiają się pytania jak wykonać instalację, czy schemat jest poprawny. Dobrze że mamy wykresy dzięki którym później idzie wyłapać błędy. Wszystkim zależy na małym spalaniu i stabilnej pracy kotła. Można to uzyskać na wiele sposobów. Dlaczego nie wybrać rozwiązania najprostszego i najtańszego. Można porównać koszty instalacji z kilkoma pompami oraz z jedną oraz wykresy jak pracują kotły w takich instalacjach. Niektórym brakuje wejść do pomp poszukują dodatkowych programatorów. Czy mają bardziej stabilną pracę i większy komfort cieplny niż użytkownicy "ubogich" układów? Raczej nie.