Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zorja

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Zorja

  1. Zorja

    Jaki kolor paneli?

    Fotele mają wymienialne pokrowce, więc jak najbardziej możnaby Teraz dzięki pokrowcom są ciemnobeżowe/kawa z mlekiem, kolor dobrany do poprzedniego mieszkania. Na szczęście ze wszystkimi elementami tekstylnymi będzie się dało potańczyć. Dzięki za sugestię
  2. Zorja

    Jaki kolor paneli?

    @Miśka76, mam nadzieję, że poradzę sobie jakoś z aranżacją. Na razie udało mi się kupić ten mój Dąb hiszpański (po długich bojach ze sklepem Świat Paneli - na marginesie odradzam: ponad dwa tygodnie czekania po których próbowali mi wcisnąć zupełnie inne panele... po prostu film Bareji). Do tego malujemy ściany w kolorach magnolia + cynamonowy deser Duluxa, proste białe półki na księgozbiór (Ikea Expedit) + odnowione babcine meble z PRLu (na biało), beżowe fotele i trochę wikliny. Tak dość neutralnie i oszczędnie.
  3. Zorja

    Osłona balkonowa - jaka?

    Odgrzebuję wątek. Mam pytanie o Wasze doświadczenia dotyczące osłon balkonowych czy ogrodowych. Zauważyłam w Castoramie oraz u sąsiadów, że te osłony... nie osłaniają! Po prostu prześwitują. Świetnie widać, co się dzieje w ogródku czy na balkonie. Kupiłam mieszkanie przy takiej dróżce wzdłuż rzeki, którą spaceruje mnóstwo ludzi. Nie chcę, żeby mnie oglądali, jak w rozciągniętych gaciach tłukę w laptopa i piję kawę Czy jest jakiś rodzaj takiej osłony, która faktycznie zapewnia intymność? Ma ktoś taką? A może po prostu założyć dwie warstwy (np. dwie maty bambusowe albo mata + osłona z tkaniny markizowej? Bardzo proszę o radę!
  4. Zorja

    Jaki kolor paneli?

    A ja docieram do końca walki z myślami i na 99% wybrałam Dąb hiszpański Krono Original, więc prośba nieaktualna, chyba, że ktoś mnie ma ochotę okrzyczeć, że brzydko, to niech mnie prędko powstrzyma Obrazki wygenerowane dzięki stronie producenta: http://img708.imageshack.us/img708/4084/kronooriginaldabhiszpan.jpg http://imageshack.us/photo/my-images/37/kronooriginaldabhiszpan.jpg/
  5. Zorja

    Jaki kolor paneli?

    Widzę, że tutaj można uzyskać sporo fachowych porad, więc z góry dziękuję za wszelkie sugestie! Mam twardy orzech z pokojem, w którym trzeba zmienić (między innymi) panele: http://pokazywarka.pl/01eal7/#zdjecie3348470 http://pokazywarka.pl/01eal7/#zdjecie3348475 Okno jest na południowy zachód. Jego rama, podobnie jak framuga drzwi, zabejcowane są na czerwonawo, jakaś niby czereśnia czy coś. Osobiście nie przepadam za takimi odcieniami, ciut za agresywne dla mnie Dodatkowo, z pokojem będzie połączona kuchnia, w której płytki podłogowe są takie: http://pokazywarka.pl/01eal7/#zdjecie3348483. Ściany kuchni i dopasować chcę potem, jakiś ciepły brąz, który nie będzie się żarł z podłogą. Sorry za syf, to nie mój, to poprzednich mieszkańców jeszcze. Chciałabym panele, które nie będą czerwonawe czy różowawe, więc raczej nie kolor buka, który jest teraz. No i trzeba dopasować je do tych drzwi i okna... nie wiem jak się za to zabrać. Chyba będzie to coś z Kronopola (bo cena). Ani superjasne (bo psy i każdy włosek będzie widać) ani superciemne (bo pokój 16 m a nie 26, więc nie chcę go przytłoczyć ciemnymi kolorami). Ściany na razie eks-białe, ale chciałabym pomalować je na kremowo, jakiś jaśniuteńki beż, złamana biel - jeszcze nie wiem, farbę dobiorę kiedy będzie już podłoga, pobawię się testerami. Meble będą białe, fotele mam takę kawę z mlekiem. Dodatki marzą mi się w brązach i drobniutkie akcenty inne (np. doniczki, poduszka) - może modna ostatnio limonka. Tylko trzeba zacząć od podstaw, ech. Gdyby się komuś chciało wrzucić jakąś uwagę czy sugestię, to będę ogromnie, ogromnie wdzięczna
  6. 1. Biała podłoga pięknie wygląda na zdjęciu... ale, jeśli masz psa i męża z rowerem, górskimi butami, narzędziami, i plecakiem który wiele widział - to ciemny melanż. Wyłącznie. Białe płytki = błąd młodości. 2. Tania armatura - po trzech latach spod lśniącego niklu wyłazi żółty mosiądz 3. Meble z pewnego duńskiego sklepu - rozpadają się błyskawicznie. Wszystko, tylko nie to! 4. Niezabezpieczenie drewnianej podłogi przed rysowaniem w newralgicznych miejscach - pod krzesłem, koło rozkładanej kanapy etc. 5. Kuchnia bez szafek pod sam sufit. Bo lepiej mieć 5 pustawych szafek, niż składowisko tłustego kurzu pod sufitem. 6. Otwieranie przestrzeni czy łączenie pomieszczeń na siłę. Może to i modne, ale jednak dom ma służyć do spania, odpoczynku i pracy, a nie do znoszenia nadmiaru świateł i dźwięków, których sobie nie życzysz. Przynajmniej jeden pokój na osobę - albo wojna domowa gotowa. 7. Jasne ściany w przedpokoju i w miejscach, gdzie często przechodzimy blisko ścian (por. pkt 1). 8. Spuszczenie ekipy budowlanej czy remontowej z oka na ponad godzinę. Zawsze położą płytki o 90 stopni w złą stronę, dobiorą Ci jakiś "śliczny" element bez uzgodnienia, coś zamurują, czego nie mieli i zdewastują resztę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...