malena

Witam wszystkich budujących, kecajm dzieki za kosztorys:), widzę że sezon budujących mimo paskudnej zimy powoli się rozkręca , nasz szmaragd czeka na ciepełko i decyzję banku i jeśli ktoś chciałby przed kupnem projektu zobaczyc go na zywo - to zapraszamy , tylko do Glogowa trzeba dojechać A i pozdrawiamy bardzo naszych sobotnich gości - kolejnych zarażonych Szmaragdem - którzy "przybyli, zobaczyli i ........budują!!!" decyzja zapadła stanie kolejny Szmaragd A swoją drogą ciekawe czy zagląda tu autor projektu i czyta te wszystkie uwagi

Wiolcia co racja to racja u nas kilka osób oglądało ten nieszczęsny komin i jest tyle opini co fachowców, a my mamy wybudowane tak jak w projekcie - co dalej się okaże.

Przepraszam ze nie odpisuje, mam nawał pracy...., ale nie mogłam sie powstrzymac i choć na chwilkę musiałam wskoczyć.... Justa masz rację wykusz faktycznie jest większy ale o ile dokładnie - nie wiem, jutro dopytam męża to wszystko jak na spowiedzi wypiszę tutaj... Wiolcia jak tam prace - masz juz swoje cudo? A jeśli chodzi o kuchnię to ciągle nie wiem czy spiżarnia będzie czy nie , bez niej źle a z nią jeszcze gorzej , ale chyba jednak stanie na tym że w tym miejscu będzie lodówka......... marzy mi się.......ale kto wie może będzie to szybciej niz myślę Pozdrawiam cieplutko - w końcu za chwilkę wiosna.......................:)

http://malena.fotosik.pl/albumy/5610.html to wczorajsze fotki naszego domku - ściankę od kuchni przedłużaliśmy do komina - widać na zdjęciach Podciągi podciągi podciągi - są zgodne z projektem nawet większe - ale szczerze mówiąc dopiero ta dyskusja tu na forum uświadomiła nam ich istnienie w zupełności Wiolcia nie martw się tak - będzie dobrze !!!! Nam nie przeszkadzają, natomiast jeśli chodzi o okno w sypialni - gdyby nie było okna w szczycie i tak rezygnawalibyśmy z balkonu - z doświadczenia wiem że sprawdza się tylko jaka kolejna inwestycja - a przy tak duzej działce - w ogóle nie było dyskusji ucięliśmy go od razu, ale w zamian za okno w szczycie dobrze byłoby wstawic okno w dachu - bez tego chyba jednak byłoby za ciemno Pomieszczenie gospodarcze (u nas kotłowania) Próbowałam wkleić tu rysunek - ale coś mi nie idzie Jutro nad tym posiedze... Acha jeszcze ktoś pisał, że za adaptację projektu zapłacił 1400 zł bodajże - nas kosztowało to 400 w zeszłym roku w kwietniu No i najlepsza (lepiej żeby mój mąż tego nie widział - bo znowu owiem że go nie doceniam) rzecz na naszej działce - nasz gleba klasy VI - , dała radę!!! Tulipany kiełkują, jak one żyją tp m tez będziemy

Oj widzę że nie tylko moje parapety poobstawione wkolo Ja mam swoje ulubione roślinki i w tej chwili w doniczkach sterczą juz po dwa listki bratków- lubie ten termin siewu bo kwitna wtedy jak juz ich nie ma w zadnym ogródku, powoli kielkuje szałwia, kobea pnąca, werbena, a jeśli chodzi o lewkonie w zeszłym roku postanowilam ją wysiac i pikować, ale wschodzi tak pięknie, i w takiej ilosci, że w tym roku wysieję ją do gruntu. Żeniszki jeszcze nie wzeszły - chyba czekaja na znak od wiosny, ale na nie zawsze można liczyć, takze na pewno wyrosną Pozdrawiam wszystkich siejących i sadzących Byle do wiosny......

Wiolcia my te podciągi mamy zostawione tak jak są w projekcie, ale mamy swój pomysł na ich wykorzystanie, natomiast jeśli chodzi o pozwolenie na budowę to my czekaliśmy 4 tygodnie potem jeszcze jakis okres musi minąć chyba 14 dni zeby to wszystko formalnie gralo i mozna budowac, ale my w tym czasie juz mieliśmy wytyczone fundamenty i częściowo podkopane - za pozowoleniem kierownika budowy Jeśli chodzi o ściankę kuchnia salon to my ją wydłużylismy z tej strony przy wejściu, każda kuchnia ma swoje prawa i zamykac nie chcieliśmy całkiem ale ten kawałek nam odpowiada, po wybudowaniu bardzo mi sie podoba ten pomysł. Jeśli chodzi o łazienke na dole to owszem powiększyliśmy ale nie kosztem wiatrołapu - (mieszkam w domku u rodziców tam nie ma wiatrołapu i ja tego błędu nie popełnie) tylko kosztem kotlowni - był nasz fachowiec wszystko obejzal popatrzył i stwerdzil ze taka kotlownia nam wystarczy - a planujemy piec na paliwa stałe!!! Pozdrawiam Wszystkich Budujących

Witam ściany są jednowarstwowe - siporex 24 -kupowany w brico marche (w Głogowie najtaniej) cena 5,60. Ocieplenie dojdzie teraz i to jest styropian 12 albo 15. Jeśli chodzi o Wołów, to nas transport nie kosztował ale to jest stosunkowo blisko, nie wiem ile by kosztował za Warszawę. Sama firma bardzo kokretna, przyjemnie sie z nimi załatwia i niedrogo.

troszkę kosztów dach całość - ok 28 tys pokrycie z opierzeniami+2 okna dachowe+rynny+wyłaz kominiarski+wszystkie duperele - ok 12 tys więżba impregnowana +łaty (całość drewna na dach) - 7 tys montaż więźby+przykrycie dachu+okna+nadbitka+malowanie - 7 tys strop teriva I z dostawą - 3,5 tys (Wołów-polecam) ogółem stan surowy otwarty zamknął się w 80 tys Tylko że robocizna własna bez żadnych firm - no oczywiście przy dachu już mielismy fachowców, a tak poza tym od maja do listopada powoli własnymi siłami postawilim domek Tutaj powinnam przyklęknąć przed moim tatą, bo to on nas wspierał fachową radą i lwią część postawił

Dzień dobry Ludu Budujący - piękna ta sobota dzisiaj słońce juz prawie wiosenne Jeśli chodzi o zdjęcia to walczyłam, walczyłam i sie udało przebrnęłam przez fotosik i podaje link do zdjęć naszej chałupki Tych zdjęć mamy sporo, od tyczenia domku na działce począwszy - do dnia dzisiejszego włącznie, wszystkie ważniejsze etapy i prace na budowie są dokumentowane fotograficznie - takiego mamy bzika - kto buduje ten rozumie Pozdrawiam i milego oglądania postaram się dorzucać tych fotek a kosztach po obiedzie napiszę bo mnie rodizna wyklnie, że tylko komputer jest ważny http://malena.fotosik.pl/albumy/4876.html W zwiazku z tym że top moja pierwsza próba na fotosiku - napiszcie prosze czy działa

Witam serdecznie Widze że rośnie grono symatyków Szmaragda My ten projekt wybralismy spośród około 3000 innych i nie żałujemy. Nasz dom juz stoi, w tej chwili czeka na wiosnę . Budujemy wersje bez garażu, ale w projekcie samych zmian nie było dużo. Postaram się wszystkie opisać No więc ściankę kolankową podnieślismy - naszym zdaniem dom nie stracił - o 24 cm Zlikwidowalismy drzwi z jadalni na taras Ściana między kuchnią a salonem jest przedłużona (gdzies mam zdjęcia jakby ktoś chciał zobaczyc chętnie podeślę) Zlikwidowaliśmy okna dachowe w łazience, z racji tego ze nie mamy garażu u nas to okno znajduje sie w szczycie, podobnie jak okno od dużej sypialni i pokoju na dole Zliwiodwaliśmy okrągłe okno Teraz kiedy domek stoi i czeka, jestsmy tam często o różnych porach dnia i tak z naszych doświadczeń gdybyśmy jeszcze raz mieli go zaczynać to do pokoi na górze (mimo okien dachowych) dołożylibysmy jeszcze okno do drzwi balkonowych około 60 cm szerokości - duzo by dało, ale u nas juz nie będziemy tego ruszać - ale warto to przemyśleć. Łazienke na dole powiększyliśmy (kosztem kotłowni) - w tej według projektu prysznic jaki sie mieścił jest rozmarów lilipucich i całość jest arcy niewygoda Z tyłu domu w lukarnie zlikwidowaliśmy balkon - mamy tam duże okno i dodatkowo okno od szczytu (brak garażu) zlikwiodwaliśmy wszystkie łuki ale to juz raczej kosmetyka i kwestia gustu. Dach jest kryty lakierowanym Brassem - brąz (cena blachodachówki na wrzesień 2005 i po zakończeniu jestesmi pewni że to dobra inwestycja) Łoj to chyba tyle jak mi sie coś jeszcze przypomni to napiszę, Następny krok to okna i dalej będziemy działać, a poza tym nasza działka ma 15 arów i tez czeka nas duzo pracy.... Nasze zmagania rozpoczęliśmy pamiętnego 1 maja 2005 (kopanie fundamentów) Kecajm pozdrawiam serdecznie jakze znajome te zdjęcia

na moim kompostowniku zatrudniłam dżdżownice kalifornijskie, które swietnie radza sobie ze wszelkimi "paskudztwami" a poza tym przyspieszaja proces kompostowania o wiele szybciej niz wszystkie te sklepowe preparaty, na zime tez ich nie wyciagam bo niby jak to zrobic?? ale dodatkowo przykrywam kompost i od dwoch lat nic zlego sie nie dzieje z nimi przeciwnie mnoza sie jak szalone a ja mam wiecznie jakis wedkarzy na dzialce a w ogóle to witam serdecznie tak jakos wyszlo ze to moj pierwszy post, do tej pory tylko podglądałam