Witamy Karina. Jeszcze raz WIELKIE dzieki, ze moglismy do Was podjechac i zobaczyc Wasz "domek" ...i wysluchac rad. Jak wracalismy do domu to prawie przez caly czas (z malymi przerywnikami) rozmawialismy co powinnismy zmienic w naszym komfortowym (na szczescie mamy jeszcze taka okazję). Takze na nastepny dzien podjechalismy do majstra i pierwsze co, to zmieniamy okna w jadalni i chyba podniesiemy murek przy jednym oknie w salonie, tam gdzie u Ciebie bedzie ten fajny, duzy parapet I nie ukrywam, ze dachowka tez nam dala do myslenia. Takze dziękujemy Tobie i Wojtkowi za wszystko i oczywiscie... zapraszamy do nas