witam serdecznie. mam pytanie do fachowców w dziedzinie instalacji hydraulicznej. na poczatku lutego zamarzla mi woda na poddaszu (slabo ogrzewane), po 3-4 dniach woda puscila i bylo wszystko ok. teraz (koniec marca) pojawila sie niewielka plama na poddaszu obok (druga czesc poddasza jako strych niezamieszkala), czy mozliwe ze jest to jakis skutek tego zamarzniecia, czy bardziej nalezy szukac przyczyny w malym okienku ktore jest nieopodal miejsca gdzie pojawila sie plama? wode na wszelki wypadek zakrecilem ale nie chce mi sie cos wierzyc zeby po takim czasie cos sie dzialo.... z gory dziekuje za wszelkie odpowiedzi. pozdrawiam wszystkich