-
Liczba zawartości
28 -
Rejestracja
Informacje osobiste
-
Płeć
Kobieta
-
Mój klub zainteresowań
Budowa - wymiana doświadczeń
Dane osobowe
-
Miejscowość
Gdańsk
Profil płatny
-
Kategoria
usługi
husky03's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Profanacja czy nie ja tam się ciesze, że wiatr nie będzie mi chulał w "chałupie" oraz woda nie będzie mi sie lała do domu, aż do piwnicy, którą mamy umeblowaną, wyłożoną panelam ( piętro surowe, parter bez podłóg i drzwi, schody do wymiany). Do tego w przyszłości ściany zewnętrzne od wewnątrz będą wyłożone płytami karton gips aby zakryć sinizne i zacieki. Na rozbiórkę i budowe od nowa nas nie stać. Zresztą za tę kasę włożoną w sprawy sąd. i naprawy dałoby radę wybudować drugi dom. Elewacja to też wymóg nadzoru budowalanego nasłanego przez samego wykonawce
-
Witam szanownych Forumowiczów, i prosze o radę. Aktualnie kładziemy elewację i fajnie by było od razu wymienić drzwi zewnętrzne na jakieś "sensowne". Dom z bala, niestety źle wykonany, ściana obok drzwi uciekła dośc sporo co widać na zdjęciach, drzwi które aktualnie użytkujemy były podcinane i heblowane kilkakrotnie, nie mozna ich nawet obkleic uszczelką samoprzylepną bo się wtedy nie zamykają. Ogólnie sa prześwity i hula wiatr od nich. Zależy mi na szczelności (cieple), aby współczynnik przenikania ciepła był maksymalnie 1,3 (fajnie jakby był niższy) i aby po kilku latach nie wyglądały jak "psu z gardła". Rozważałam Wikędy lub CAL, i tu moje pytanie wybrać drewniane czy stalowe do takiego przypadku ? Budżet, wiadomo dla mnie lepiej wydac mniej około 3tys Ale z chęcią dołożę jeszcze raz tyle o ile jakość będzie widoczna po latach i drzwi się nie rozlezą. Tez mam wątpliwości bo boję się wyłożyć wieksza ilość gotówki przez tą ścianę, która może pociągnąć za sobą drzwi bez względu czy będą za 2 czy 6 tys. Rozumiem, że największym problemem jest ta uciekająca ściana, w związku z tym belka widoczna na zdęciu będzie zamocowana od wewnątrz, w narożniku. Drzwi 90tki, otwierane na zewnątrz, zadaszone, mogą być pełne lub z przeszkleniem. W jednym z salonów polecano drzwi MAR-TOM jako aktualnie taką samą jakość jak Wikędy i z nowszą, super fabryką, w innym salonie otrzymałam tylko foldery do pooglądania wzórów i aby coś wybrać, potem napisać e-mail z prośbą o wycene Stąd moja wielka prośba o pomoc i nakierowanie. Dziękuję.
-
W końcu udało mi się przepłukać wymiennik. Zgodnie z radą podłączyłem w przeciwnym kierunku wodę z wodociagu i spuszczałem do kanalizacji. Cos tam na nim było troche syfu na samym początku. Zapewne zrobił sie jakiś czop (na szczęscie, bo to łatwo usunąć). Zeszło i przepływ sie poprawił, jednak problem nie zniknął, a dodatku, albo teraz albo systematycznie wczesniej uszedł czynnik chłodniczy. Tak wiec i tak nie obyło sie bez wzywania serwisanta. Czynnik jest nabity, wydajność dobra, czujka pzrepływu dalej wyje i trzeba ja oszukiwać. Bede ją reklamował, bo już drugi serwisant, po analizie sygnałówz niej potwierdza, ze jest uszkodzona. To jednak nie koniec problemów. Po pierwszych dniach pracy zauważyłem mega duze zurzycie prądu. Ogólnie całkowite zurzycie w gospodarstwie 24kWh na dobę. Czyli wychodzi, ze pompa dodaje od siebie ok 18-19 na CO + CWU. Jak na taką pogodę to dl amnie niedopuszczalne, jak i pewnie dla każdego, bo kominkiem ogrzewam za połowę tej ceny, tyle, ze jest to mniej komfortowe. Po długiej analizie doszedłem do wniosku, ze pompa nie jest przystosowana do pracy z dwoma buforami ciepła. Ja mam jeden 250l dla CWU i ten jest napełniany ładnie. Koszt dzienny dla temp 47C to ok 3-4kWh. Ale drugiego bufora 1000l dla CO nei jestem w stanie naładować. Pompa męczy sie cały czas, a na buforze temperatura tylko ucieka. Logika jest tak zaprogramowana, ze sterowanie jest temperatura ładowania. Więc jesli ustawie sobie 30C to pompa łąduje mi bufor taka temperaturą, czyli pracując na pół gwizdka, do czasu aż na powrocie pojawi sie również 30C. Problem w tym, ze dochodzą straty z podłogówki i te 30C nigdy nie zostanie osiagnięte, no chyba, zę zaczałbym ładować wyższą temperatura. To jednak nic nie daje bo wtedy prompa bedzie pracować te wyższa wartość, co również nie nastąpi, bo... Bo jest tak zaprogramowana, ze najpierw ładuje temperaturą o kilka stopni wyższa niż na powrocie, i temperature ładowania zwiększa wraz ze wzrostem temperatury na powrocie, co nigdy nie następuje ze wzgledu na straty. Poki co radze sobie w taki sposób, ze ustawiłem programator czasowy na pompę obiegową podłogówki, tak, ze co poł godziny wyłącza sie na poł godziny i w tym czasie pompa ciepła podgrzewa bufor. Przychodzi wam moze do głowy jakiś pomysł jak to zrobic aby nie wydawać znowu kilku stów na zmianę kotłowni i zastanawianie sie jak teraz wyciągnąc bufor, bo przejścia są za wąskie. W sterowniku nie znalazłem zadnej opcji, która pozwalała by zwiększyc tę różnice, pomiędzy temperatura powrotu, a temperaturą ładowania. Pozdrawiam husky03
-
Dziekuję wszystkim juz za pierwsze odpowiedzi, obawiałem sie, że moze brakować chętnych do wypowiedzenia się w tym temacie. Po kolei odpowiadajac. W moim przypadku zanieczyszczenie wymiennika nie podlega gwarancji, czytaj nie jest to wada produktu. Co do końca życia wymiennika w takim przypadku, to też taka opcje brałem pod uwagę i zaczałem sie zastanawiać nad dopasowaniem innego wymiennika, który zamontował bym poza jednostką wewnetrzną, aby był łatwiej dostepny. Co do podłączenia wody z kranu i wypuszczenia jej do kanalizacji nie pomyślałem. W głowie miałem tylko mysli ograniczone tylko do odwrócenia obiegówki. Co do syfu to moje podejzenie jest takie, zę to cos z dna bufora CO albo CWU. Na wejsciu wodociągu do budynku mam zamontowany uzdatniacz, ale mam go dosyc delikatnie ustawionego z uwagi na to, ze mam pzrydomowa oczyszczalnie ścieków (chcę, aby chociaz cos z bakterii przeżyło). W czajniku widać, że całkiem problemu kamienia to nie rozwiazuje. Póki co to sprawdzę wszystkie te rzeczy, o których pisałes i postaram sie dowiedzieć od producenta odnośnie tego czym przepłukać wymiennik. Jeszcze raz dziękuję. Pozdrawiam husky03
-
Dziekuję wszystkim juz za pierwsze odpowiedzi, obawiałem sie, że moze brakować chętnych do wypowiedzenia się w tym temacie. Po kolei odpowiadajac. W moim przypadku zanieczyszczenie wymiennika nie podlega gwarancji, czytaj nie jest to wada produktu. Co do końca życia wymiennika w takim przypadku, to też taka opcje brałem pod uwagę i zaczałem sie zastanawiać nad dopasowaniem innego wymiennika, który zamontował bym poza jednostką wewnetrzną, aby był łatwiej dostepny. Co do podłączenia wody z kranu i wypuszczenia jej do kanalizacji nie pomyślałem. W głowie miałem tylko mysli ograniczone tylko do odwrócenia obiegówki. Co do syfu to moje podejzenie jest takie, zę to cos z dna bufora CO albo CWU. Na wejsciu wodociągu do budynku mam zamontowany uzdatniacz, ale mam go dosyc delikatnie ustawionego z uwagi na to, ze mam pzrydomowa oczyszczalnie ścieków (chcę, aby chociaz cos z bakterii przeżyło). W czajniku widać, że całkiem problemu kamienia to nie rozwiazuje. Póki co to sprawdzę wszystkie te rzeczy, o których pisałes i postaram sie dowiedzieć od producenta odnośnie tego czym przepłukać wymiennik. Jeszcze raz dziękuję. Pozdrawiam husky03
-
Tak, PC P-W, Hydrobox w domu, jednostka zewnetrzna na zewnątrz. Nie, sprawdzałem - tak mi się wydaje. A dlaczego? Przez jakiś czas namolnie zajmowałem sie czyszczeniem filtra przed hydroboxem, sadzac, ze to pomoże (faktycznie za pierwszym razem był zawalony i odrobine sie poprawiło). Po spadku wydajnosci pompy również odkreciłem filtr i woda od strony wymiennika schodziła mi bardzo, bardzo powoli. Do tego rurki miedziane dochodzące od strony jednostki zewnętrznej na wymiennik (po mojemu zasilanie) są bardzo gorace. A odbiór jest prawie zerowy ( woda wychodzi co najwyzej o 1st podgrzana). Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze ten alarm na czujce przepływu. Innego pomysłu na sprawdzenie nie miałem. Moje podejzenie jest takie, ze wymiennik mógł sie zawalić tym samym co czujka + kamień. Mój pomysł naprawczy był taki aby odwrócić pompę obiegową. Obawiam, sie że słaby, bo na wymiennik mógłby pójść jeszcze wiekszy syf z drugiej strony juz bez filtra.
-
Witam, Od jakiegoś czasu staram sie rozwiazać zagadke dlaczego moja pompa jest do niczego. Najpierw wyświetlał mi sie problem przepływu, który nie dopuszczał do załączenia sie spreżarki, co oszukałem troche magnesem przyczepionym do czujki - pewnie ktos mi powie, że to głupi pomysł (i sie z nim moge zgodzic), ale sprawdzałem z serwisantem i wszystko wskazywało na to, że czujka jest walnięta, a cała reszta działa ok. Przeczyściłem czujkę bo wewnatrz na magnesie było przyczepione troche maziowatej substancji, podejzewam, ze były to bardzo drobne opyłki metalu. Wyczyszczenie czujki nie pomogło na pokazujacy sie alarm wiec musiałem wrócić do przyczepienia do niej magnesu. I tak pompa chodziła jakis czas, aż w pewneym momencie jej wydajność mocno odczuwalnie siadła. Moim zdaniem zapchany jest wymiennik płytowy (a alarm był prawdziwy) i na ten temat mam pytanie. Czy zdarzyło sie wam juz coś takiego? Jeśli tak to w jaki sposób odblokowaliscie go? Moje obawy są takie, ze zasilanie jest nie wodą, a gazem, poprzez miedziane rurki dochodzące od jednostki zewnetrznej (pompa powietrze - woda), które łączą sie z zaizolowanymi rurkami dochodzącymi do wymiennika. Czy mam rację? Póki nie jestem tego pewien boje sie wykrecać wymiennik i wolałbym sie aby ktoś kto sie zna cos mi tutaj doradził. Z chęcią mogłbym też widzieć odpowiedź, ze moge podjechać i to zrobić (okolice Kartuz, Pomorskie) Pozdrawiam husky03
-
Budowa domu z bali która od 2011 trwa do dziś, nasza nieciekawa historia i prośba
husky03 odpowiedział husky03 → na topic → Domy drewniane
Post został edytowany -
Budowa domu z bali która od 2011 trwa do dziś, nasza nieciekawa historia i prośba
husky03 odpowiedział husky03 → na topic → Domy drewniane
Post został edytowany -
Budowa domu z bali która od 2011 trwa do dziś, nasza nieciekawa historia i prośba
husky03 odpowiedział husky03 → na topic → Domy drewniane
rzeczywiście głównie jest to świerk, gdzieniegdzie jest sosna, a umówieni byliśmy na całość z sosny -
Budowa domu z bali która od 2011 trwa do dziś, nasza nieciekawa historia i prośba
husky03 odpowiedział husky03 → na topic → Domy drewniane
Post został edytowany -
Budowa domu z bali która od 2011 trwa do dziś, nasza nieciekawa historia i prośba
husky03 odpowiedział husky03 → na topic → Domy drewniane
zdjęcia https://plus.google.com/photos/111894775055914261502/albums?banner=pwa