Już w pierwszym dniu okazało się iż zaplanowane koszty związane z gruzem zostaną przekroczone ok 10krotnie hehe Zamiast zakladanych 6m3 było ok 60m3 "czegoś" co służyło jako docieplenie stropu. Nadomiar złego po odkryciu dachu zaczeły się ulewy a mówiła mamusia że najlepiej rozbudowywać się w marcu !!!!!