O! Weronka! Omamy mam. Duchów nie ma, a stan rozkładu wyraźnie wskazuje na brak możliwości zmartwychwstania...
Ale jednak odezwała się... i to jak inteligentnie od razu... bardzo, jak zwykle, powalająco inteligentnie....
remx daj mi coś na sen.
(...)
Czy umiesz zasnąć? Dziś obłąkany poeta
powiesił się w czarnym krzyku zamiejskich sosen,
a trupa kukły woskowej przy wiatru fletach
deszcz po ulicach długo ciągnął za włosy.
Śpij,
przecież cicho.(...)