Witam, Mój problem wygląda następująco: Byłem szczęśliwym posiadaczem sporego trawniku(ok 80m2 szerokiego na okolu 7m i długiego na około 12m) miał on około 8 lat. Na ziemie piaszczystą i gliniasta wysypałem około 30- 40 cm warstwy czarnej ziemi posiałem trawnik i posadziłem różne drzewka i tuje. Wszystko by było dalej ok gdyby nie fakt że kilka dni temu robili mi przyłącze kanalizacyjne i cały ten trawnik jest odwrócony do góry nogami, czyli czarna ziemia z trawa jest gdzieś pod spodem a na górze gruba warstwa nie zbyt przyjaznej piaszczystej ziemi. Rodzi się we mnie więc pytanie: czy muszę wybrać sporą warstwę tej piaszczystej ziemi i zastąpić ja ziemią bardziej żyźniejsza? Czy znacie inny sposób aby trawa wyrosła na tej bez konieczności wykonywania aż tak dużej pracy? Dodam ze większość drzewek uratowało się chodzi mi tylko aby wyrosła trawa.