Mam taki oto problem: dom murowany z cegły pełnej od ławy po szczyt, w którym zamierzam wykonać pionowa izolację przeciwwilgociową i cieplną ścian fundamentowych. W narożnikach domu zostały zastosowane przypory. Ku mojemu zaskoczeniu, po odkopaniu ścian, okazało się że niektóre przypory nie sięgają do fundamentów, tzn. posadowione są powyżej poziomu ław, jakieś 50cm.
Jak poradzić sobie w tej sytuacji by była ciągłość izolacji? Czy podkopać pod przyporami i dolać, domurować do równego poziomu? Czy jest jakies inne wyjście? Poradzicie proszę.