Witam forumowiczów . W temacie zamieszkiwania na ostatnim piętrze w bloku czuję się autorytetem . sądzę że u młodszych forumowiczów temat ten jest , niedoceniony . W pogoni za sformatowaniem kredytu hipotecznego , dostosowaniem go do aktualnych ofert , temat ten mam wrażenie , często schodzi na dalszy plan . Dlatego chciałem się z Wami podzielić swoimi doświadczeniami całego 42 letniego życia , w trakcie którego i pracowałem , a obecnie jestem na rencie , i mam wiele czasu na kontemplacje .Temat jest niezwykle interesujący ze względu iż często , mieszkanie dla wielu , jest ich mieszkaniem docelowym ,spłacanym długie lata i z oczywistych względów nie tylko sprawa wnętrza , ale i zewnętrza jest niezwykle istotna . Z ciekawości trochę czasem serfuje , ostatnich pięter , od południa , nigdy nie trafiłem . Na markowych inwestycjach zostają niesprzedane jakieś gnioty od północnej , albo zachodniej strony . Może ktoś kto w tym głębiej siedzi wie jakie lokale sprzedają się pierwsze , bo ja tego nie wiem . Krótka piłka moim zdaniem w Polsce , gdzie ilość dni słonecznych jest niewielka , gdybym kupował nowe mieszkanie w grę wchodziłoby tylko POŁUDNIOWA STRONA BUDYNKU . Jeśli macie możliwość wyboru , parter , środek , czy ostatnie piętro , z pełną świadomością polecam OSTATNIE PIĘTRO ! wyjątkiem jest parter z ogródkiem . Takich bloków u mnie na starym Mokotowie , z małymi ogródkami przy parterach jest na prawdę wiele . Inna sprawa ,że nabycie takiego wyjątkowego lokalu , po okazyjnej cenie zdarza się bardzo rzadko . Do rzeczy , Poprzednio mieszkałem w tym samym budynku 4 piętro z oknami na wschód i zachód ( widok odpowiednio na sklep monopolowy i śmietnik ) (...) , mieszkanie większe (49m2 zamieniłem na 39m2) , lokalizację , czystym fartem , trafiłem moim zdaniem , najlepszą w całym budynku . Sąsiad z którym się zamieniłem nie był tego świadomy , a i ja szczerze mówiąc wtedy również , nie do końca przywiązywałem do tego wagę . Obecnie mieszkam na 6piętrze 6 piętrowego bloku z lat 60 , na samym rogu , strony południowej , Warszawa stary Mokotów , Wł.H. ostatnie piętro . Ogromnie ważne dla lokali używanych , jest kto i jak nimi zarządza . Mój budynek złożony ze 140 lokali , powołał prężnie i uczciwie działającą wspólnotę mieszkaniową . 150 pln miesięcznie na fundusz remontowy , nie idzie na darmo . W mieszkaniu o którym piszę zamieszkałem w 2001 roku . w 2002 wymieniono dach , papa izolowana styropianem w , 2004 obłożono elewację styropianem 10 cm , co kolejny rok inna strona . Początkowe pewne kłopoty z nagrzewaniem latem same zniknęły . Zamontowaną klimatyzację praktycznie nie używam ....W dalszych latach wspólnota wymieniła rury , węzeł CO , w przyszłym roku kończą nowe windy . A widok z okna mam jak sokół albo orzeł . Nad głową mam tylko niebo , mieszkanko przytulne , widne , ciepłe ,ze wspaniałym widokiem , po prostu Jamaica . konkludując jeszcze raz polecam ostatnie piętra jeśli to jest rynek wtórny ważne dowiedzieć się o zakresie przewidywanych remontów przez wspólnoty mieszkaniowe , czy też odnośne administracje . Ja znalazłem swoje docelowe miejsce na ziemi i każdemu tego życzę ... wyszły mi same plusy , jeśli miałbym koniecznie wskazać minus , to jest to trochę głośno przy otwartych oknach , mówię o dźwięku samochodów , ale to w końcu Warszawa . sprawę rozwiązałem dobrymi plastykowymi oknami i jednoczesnym zamontowaniem klimatyzacji z panelem zewnętrznym w obrysie balkonu ... w razie szczytu zamykam okna włączam klimę i jest ok . widok z mojego balkonu na południe http://desmond.imageshack.us/Himg685/scaled.php?server=685&filename=55132204.jpg&res=landing na południowy wschód http://desmond.imageshack.us/Himg837/scaled.php?server=837&filename=wshix.jpg&res=landing i południowy zachód http://desmond.imageshack.us/Himg840/scaled.php?server=840&filename=zahah.jpg&res=landing pozdro