Witam wszystkich Kupiłem niedawno mieszkanie 3 pokoje-72m2 Dla zobrazowania sytuacji umieszczam link do planu mieszkania o podobnym kształecie http://www.inpro.com.pl/mysliwskie3/d111.html W porównaniu z mieszkaniem z dołączonej strony moje mieszkanie jest wewnęrzne, jest na pietrze, nie ma tarasu tylko mniejszy balkon (usytuowany bardziej na środku), nie ma bocznego okna w salonie i okna w lazience (w salonie jedynym otworem okiennym są podwójne drzwi balkonowe usytuowane nie na skraju ale bardziej na środku salonu) Mój problem, z którym chiałbym zwrócicic sie do Was o poradę jest związany z ogrzewaniem w pokoju z aneksem (32,6m2) Bardzo sie zdziwiłem i zaniepokoiłem gdy na projektach szczegółowych zobaczyłem że jedyny kaloryfer ogrzewający pokój i anaeks znajduje się pod oknem w części kuchennej Developer zapewnia nas że projekt takiego kaloryfera o mocy 1000W (115cm długości) jetst zrobiony zgodnie ze sztuką budowlaną i zapewni odpowiednie ogrzewanie całości pomieszczenia. Ja, i moi sąsiedzi posiadający podobne mieszkania, mamy jednak wątpliwości co do efektywności i praktycznego użytkownia ogrzewania w tym kształecie. Moje wątpliwości: - czy jeden kaloryfer usytuowany pod oknem kuchennym odpowiednio ogrzeje cały salon z aneksem kuchennym? - czy taka sytuacja nie spowoduje wyższej temperatury w okolicach kuchni a niższej w przeciwległym rogu pokoju (z doświadczeń znajomych wynika że w kuchni mogło by nie być kaloryfera)? - na ścianeie miedzy oknem kuchennym i drzwiami balkonowymi chcemy umieścić stól, a sciana na przeciwko WC będzie przesunięta w kierunku salonu i na niej bedzie stala lodowka i słupek z piekarnikiem takie ustawienie nieco zamknie aneks kuchenny. czy nie będzie to przeszkodą wplywającą na efektywność ogrzewania salonu i aneksu? - Czy w takiej sytuacji można pod oknem zrobić jakiś blat? Nasze pomysły na zmianę takiej sytuacji to: - przesunięcie całego grzejnika na ścianę między oknem kuchennym i drzwiami balkonowymi (tu mamy wątpliwości czy nie wpłynie to na np parowanie okna i efektywność grzania) - podzial grzejnika (czesc zostaje pod oknem kuchennym (30-40%), czesc zostanie przesunia na ścianie za drzwiami balkonowymi lub na ścianę między oknem balkonowym i kuchennym) Proszę o poradę co myślicie o takim usytuowaniu grzejnika? Czy jest sens zmiany jego położenia? Jakie praktyczne problemy może nieść za sobą taka sytuacja? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam