aLilith

Dym wydobywał sie przez drzwiczki, teraz uszczelniliśmy czopuch i przepalamy na palenisku awaryjnym niby nie dymi. po nowym roku odpalimy podłogówkę i zasobnik tak, że sprawdzę wcześniej to uszczelnienie rusztu palnika.

My ułożyliśmy termoorganike 3 *5cm układał nam hydraulik w cenie podłogówki tak, że szok. Zazdraszczam zieleniny na działce u nas błoto po kostki.

Lady z okien jestem zadowolona, są ładnie wykończone, kolor trochę ciemniejszy niż na próbce przy zamawianiu, ale już się przyzwyczaiłam. Dziś korzystając z ładnej pogody doszorowałam je w końcu do czysta, przy wylewkach mi trochę dolne listwy pouszkadzali szkoda, ze nie miałam czasu zobaczyć tego wcześniej. Zrobiliśmy też zakupy wykończeniówki (zdjęcia z neta) tubądzin modern square ceramika końskie michelle white black - mała łazienka krono dąb chillout do salonu do tego na korytarzu w kuchni i w salonie szary pół poler i prawie białe panele do obu sypialni.

A u nas zima

Witam. Zostaliśmy szczęśliwymi posiadaczami kotła Klimosz. Monterzy zainstalowali odpalili i sobie poszli, jak to zwykle bywa. Pierwszy problem pojawił się jak piec ogrzał siebie i dom i zaczął pracować w trybie potrzymanie. Fachowcy zapomnieli o czujce ślimaka i zajarało się w rurze ślimaka z tym sobie poradziliśmy. Niestety to nie koniec problemów: nie wypala do końca groszku a nawet wyrzuca nie nadpalony. Dość mocno nagrzewa się też rura ślimaka. nastawy w tej chwili są po monterach: zadana 60st czas pracy 5s przerwa 30 s nadmuch 40% podtrzymanie tu wpisane jest 2 ( w instrukcji sterownika pisze coś o przeliczniku który temu odpowiada 7) przerwa w potrzymaniu 45 minut (?) sterownik klimosz basic firmy tech. Chwilowo grzejemy tylko 40 żeberek i dwa grzejniki w łazienkach. Docelowo podłogówka 120 m. w tej chwili czasuje się jeszcze wylewka. planowane odpalenie podłogówki około 20.12. Dziś dodatkowo pojawił się problem cofania dymu do kotłowni, po raz pierwsze się to zdarzyło przy szalejącym wietrze. Dodatkowo zadziałało zabezpieczenie zasobnika i podajnik zaczął wywalać dużą ilość grochu. Ponadto co zaobserwowaliśmy: wylot z kotła jest po prostu włożony w kamionkę i niczym nie uszczelnione jest to połączenie - nie wiem dlaczego? I tu pytanie czym to trzeba uszczelnić, już nie chce do moich fachowców raczej dzwonić, bo nie mam sił. Komin systemowy CJ block kamionka+wełna+taki gotowy element w którym to wszystko jest zamocowane, dodatkowo na kominie daszek, który był w zestawie. Nie mieszkamy jeszcze, dlatego wygasiliśmy podajnik, żeby spokojnie spać w nocy. No ale zima idzie i to dość szybko dlatego proszę o pomoc.

:wave: Ale wam szybciutko poszło u mnie ostatnia ekipa zwinęła się we wtorek z wylewkami i do końca tego roku spokój

No to nieciekawie jeszcze cała wykończeniówka do kupienia :jawdrop:

Hej. Pewnie już ktoś o to pytał ale nie mogę znaleźć. Czy faktycznie jak chce odliczyć część VAT'u to tylko za materiały z faktura do końca tego roku? Bo się pogubiłam z tym, że można 5 lat jak się zaczęło w tym roku?

Zazdroszczę, ze pod halogen masz ładne tynki. U mnie dopóki był mokry to jakoś to wyglądało, jak lekko wysechł już nie jest tak różowo - ściany które będą podświetlone czy kinkietem, czy też taśmą Led będą pod gładź. Odnośnie kabli to u mnie również poodcinali, w bardziej skomplikowanych puszkach będzie mały kłopot bo odcięli oznaczenia:( Ładny domek Wam się wybudował

Zdecydowaliśmy się w końcu na żeliwny, dwu paleniskowy kocioł Klimosz, już odpalony:

Jak Hydraulicy obiecali jutro kończą i w poniedziałek zalewamy posadzki "na gotowo"; kocioł odpalony wczoraj, żadnych przecieków co bardzo mnie cieszy bo w poniedziałek ostatnia ekipa na budowie w tym roku. Ogrzewanie główne podłogówka, dodatkowe ogółem 40 żeberek i dwie drabinki zrobione w razie "W" gdyby była dłuższa przerwa w dostawie prądu zimą i trzeba było żeby zadziałała grawitacja.

Dawno do Bocianów nie zaglądałam. U nas powoli ku końcowi prace z CO, hydraulik obiecuje w tym tygodniu sobie pójść, mamy nadzieję, że zdążymy z wylewkami zanim piach zamarznie wiemy na pewno, że nie uda się nam docieplenia zrobić szkoda bo spore straty w ogrzewaniu będziemy mieli tej zimy. Dobrze, że udało się nam chociaż strop ocieplić, póki co 20 stopni w domu na razie codziennie pali się w "kozie" , jutro odpalamy kocioł mam nadzieje,że będzie ok, planujemy zima wykończeniówkę ale to jeszcze nic pewnego.

Okienka z bliska

Zrobiła się również elektryka i tynki

Długo mnie nie było w dzienniku - za dużo się działo, zarówno na budowie jak i w pracy. Mamy okna, Jezierski dąb bagienny. Zamontowaliśmy również drzwi, marzyłam o drewnie otrzeźwiła mnie cena więc są metalowe. Jak coś można kiedyś zmienić na razie są inne wydatki. Chcemy zakończyć przed zima centralne i posadzki "na gotowo"