techmal

Najlepszym rozwiazaniem jest wylanie styrobetonu jako warstwy wyrownawczej a potem pokrycie wylewka cementowa lub anhydrytowa. Wykonunemy takich tematow duzo zwlaszcza na slasku i w krakowie. Podsyla. Link do filmu ktory pokazuje poszczegolne etapy. Koszt okolo 400zl/m3. Material bez piasku. Bardzo lekkie a wytrzymalosc jak na styropianie ok eps200

Jeśli robisz chudziaka i na niego bezpośrednio ogrzewanie podłogowe to wylewj chudziaka ze styrobetonu bo inaczej bedziesz miał duże straty. Koszt ok 25zł/m2 przy 5 cm z materiałami. Dużo lepiej wyizolujesz i łatwiej zamocować rurki niż do betonu. Pozdrawiam Darek

Jeśli masz 10 cm to powinieneś dać 4cm styropianu i wylać 6cm wylewki cementowej lub ok 5.5 anhydrytowej. Najlepsza grubość na podłogówce to 45mm dla cementówki i 35mm dla anhydrytu licząc od góry rurki. Wszystko ponadto to niepotrzebne koszty i czas nagrzewania. Co do kożuszka który powstaje na powierzchni anhydrytu to tylko przy agilli lub wolplanie KNAUF tego niema. Różnica w składzie materiału.

Co do wylewek anhydrytowych to najlepsze jakościowo są wylewki KNAUFA. Przedewszystkim to material do ktorego maszyna dodaje tylko wode w zadanej proporcji na dudowie a nie w betoniarni. Materiału nie trzeba przewozić rozmieszanego wiec niema problemu że trzeba ją przewodnić latem lub dodać wiecej opóźniaczy żeby nie związała w transporcie. Tak wiec skład mieszanki w materiale transportowanym gruszką jest różny w zależności od pogody i ilości kilometrów od betoniarni do klienta. Dodatkowo w Knaufie nie występuje tzw Spiek na powierzchni który trzeba później usuwać . Ma tez duża zaletę to że materiał można kupić workowany ma to zasadnicze znaczenie na małych budowach i budowach z wąskim wjazdem gdzie gruszka albo nie wjedzie albo będzie za mało materiału i wyjdzie drogo transport. Jeśli chodzi o dylatacje to w każdych drzwiach powinna być dylatacja a rurki muszą być zaizolowane chodzi o to by w miejscu dylatowania wylewka byla chłodna. Co do dylatowania w pomieszczeniu to rzeczywiście nie trzeba ale pod warunkiem że cała wylewka ma tę samą temperaturę. Jeśli jest miejsce bez ogrzewania lub też z różnymi temperaturami w pętlach to musi być zdylatowana. Co do problemu wystających rurek to efekt tego że często hydraulicy nie chcą zalewać rurek wodą tylko sprawdzają powietrzem . Podczas zalewania wylewki uchwyty rurek puszczają i dlatego rura wypływa. Dlatego obowiązkowo rura powinna być zalana i to najlepiej płynem który nie zamarza a jeśli komuś szkoda kasy na płyn to woda z pigmentem. Jakby strzeliła to będzie widać. [moderowano]

Witaj podejrzewam że już troszkę za późno odpisuję ale informacja może przydać się dla innych. Styropian pod wylewkę trzeba układać jak najstabilniej gdyż wylewka może popękać. Dodatkowo pomiędzy płytami tworzą się przerwy które są jednocześnie mostkiem termiczny i miejscem w którym wylewka wisi w powietrzu gdyż leży na foli która nie dopuszcza aby materiał wszedł pomiędzy płyty . Jeżeli podłoże jest bardzo zniszczone wylewa się płynny styropian czyli styrobeton lub przykleja styropian na kleju ale nie na piasku ponieważ podczas chodzenia piach się przemieszcza pod płytami i styropian rusza się dalej. I co ważne ta sama zasada dotyczy zasypywania rurek piskiem. Tak się nie robi to duży błąd do tego służą zaprawy ze styrobetonu lub perlitobetonu. Wiem bo zajmuję się tą kwestią na co dzień i widzę co robią ludzie dla oszczędności na robociźnie a potem sie to mści. Niektórzy kładą parkiet po 400zł a żałują 5zł na dobre przygotowanie podłoża pod wylewkę na której ten parkiet za 400 leży i od której wszystko jest zależne. Pozdrawiam Darek

Moderowano