Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Hova

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    83
  • Rejestracja

O Hova

  • Urodziny 16.09.1980

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Wołczyn
  • Kod pocztowy
    46-250
  • Województwo
    dolnośląskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Hova's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Hę? Ale mówisz o betonie grubości 10 cm, czy przyjmujesz tu jakąś inną jednostkę? U mnie na stropie gęstożebrowym systemu Porotherm jest nalany beton o grubości 4 cm. Całkowita grubość stropu to 23 cm (19 cm pustak ceramiczny + warstwa betonu). Moim zdaniem korzyści względem monolitu jest całkiem dużo - przede wszystkim brak jakichś większych ograniczeń funkcjonalnych, dużo łatwiejsze, tańsze i szybsze wykonanie i suma summarum zdecydowanie niższe koszty - u mnie przy kalkulacjach wychodziło jakieś 30% taniej. Ale oczywiście na tym się nie ma co fiksować, bo każdy projekt jest inny i te różnice w cenach mogą się zmieniać. Poza tym są takie projekty, gdzie monolit jest niezbędny, bo jest jakiś nietypowy rozkład ścian wewnętrznych i nie ma o co podeprzeć stropu. Niemniej jednak jak się pójdzie do dowolnego studia projektowego to 90% projektów spokojnie da się wykonać przy wykorzystaniu stropu gęstożebrowego
  2. Ja akurat mam doklejone do ściany zewnętrznej docieplenie z EPS, ale niestety jest to strasznie delikatny materiał i już mam w kilku miejscach wgnioty na elewacji. Gdyby nie opaska z płytek spam od dołu do wysokości 1,60 cm to nie wiem co by było - pewnie już dziura na dziurze
  3. U mnie wisi telewizor 48 cali na czterech kołkach ósemkach osadzonych właśnie w Porothermie. Nie widzę opcji, żeby to spadło - bo niby czemu jak kołki siedzą w ścianie jakieś 8 cm i po dokręceniu nie sposób ich ruszyć?! Klucz to dobre kołki dostosowane do materiału - tak samo jest z gipso-kartonem czy betonem komórkowym
  4. Angoba matowa. Jest coś takiego. Fajnie wygląda, szczególnie na ciemnych dachówkach. Takie rozwiązanie stosuje się np. w dachówce ceramicznej Koramic Orea 9, która praktycznie nie ma żadnego połysku.
  5. Oczywiście, ale to jeszcze nic nie znaczy. Sama łatwość obróbki to tak naprawdę szczegół (chociaż miły - nie da się ukryć . Dom buduje się najczęściej raz w życiu, więc najważniejsze to zrobić go dobrze, a nie tak, żeby się nie zmęczyć
  6. Akurat 90% ścianek działowych z tego materiału da się postawić w ogóle bez cięcia A że ścianka z ceramiki będzie znacznie lepsza pod względem funkcjonalnym to już oczywista oczywistość, bo gazobeton ma TYLKO niezłą termikę. Pozostałe parametry przy ściankach działowych to dramat.
  7. Rozkład drążeń (a przy okazji ich kształt) ma kluczowe znaczenie - nie tylko dla izolacji termicznej, ale i akustycznej. To dlatego Porotherm 25 ma izolacyjność akustyczną na poziomie Porothermu 44, chociaż jest prawie dwa razy węższy. Po prostu oba pustaki mają zupełnie inne przeznaczenie, więc i są zaprojektowane w taki sposób, żeby spełniały swoją rolę. Od Porothermu 25 nikt nie wymaga super termiczności, więc pustak ma drążenia bardziej "akustyczne" i grubsze ścianki. Porotherm 44 ma izolować termicznie, więc pustak jest tak zaprojektowany, żeby w maksymalny sposób gromadził powietrze, zachowując przy okazji parametry nośne. Co do łatwości kołkowania to też o tym słyszałem - że 44 cm jest ciężej kołkować. Ale to może nie tyle wynika z układu drążeń, ale po prostu z cieńszych ścianek bocznych w tym pustaku.
  8. Pytanie trochę takie... Szekspirowskie To wszystko zależy od projektu, docelowych parametrów ścian, kosztów w danym regionie kraju... Każdy materiał ma swoje plusy, ale też w każdym można znaleźć coś mało fajnego. Mówi się, że najbardziej zbalansowanym materiałem pod tym względem jest ceramika, bo ma niezłą termikę, dobrą akustykę i nośność.
  9. Gdyby silikaty były takie zbawienne w lecie, to pewnie wszystkie ciepłe kraje rzuciłyby się na ten materiał. Akurat mieszkałem trzy lata w Hiszpanii i widziałem tam wyłącznie domy z ceramiki (cegły i pustaki) albo betonu. Jak wytłumaczycie ten fenomen?
  10. Cegła pełna, ewentualnie przecięty pustak. Maxy tnie się rzeczywiście trudno, więc można by było włożyć docięty Porotherm. Ściana rozumiem że i tak będzie docelowo docieplona?
  11. STO jest niestety bardzo trudno dostępne w Polsce - swego czasu chyba były te kleje m.in. w praktikerze, ale jakoś zniknęły. Może były za drogie na polskie warunki. Podobnie było kiedyś z tynkiem strukturalnym beckersa, który chwilę był w sklepach, a potem trzeba go było ściągać z niemiec
  12. Ściany trójwarstwowe są nieco bardziej czasochłonne do wykonania, ale za to mają absolutnie bezkonkurencyjne parametry akustyczne i termiczne. Ja się spotykałem z projektami, które miały ścianę osłonową z cegieł klinkierowych. Teraz jest akurat trend na elewacje z klinkieru, więc takich projektów będzie pewnie coraz więcej... Takie projekty można przejrzeć np. tutaj: http://www.wienerberger.pl/projekty-dom%C3%B3w
  13. Trwałe i ciepłe są na pewno. Niestety wciąż jest to droga technologia - ja jak porównywałem koszty to wychodziło mi, że taniej będzie postawić dom z Porothermu, przy zachowaniu identycznych parametrów...
  14. Skoro megamax był tak trudny w obróbce to dlaczego go polecasz? Parametry tego pustaka są takie jak porothermu 25 cm, więc nie bardzo rozumiem gdzie tu plus megamaxa. Tym bardziej, że kozłowice są mniejsze niż Porotherm, więc jest więcej klejenia, szczególnie przy systemie na mokrą zaprawę...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...