Witam mam podobny problem z wykonawca remontu w łazience . Robił wszystko jeden ''fachowiec'' miał zalać posadzkę [łazienka ma 2m x 2m ] wytynkować ściany a po tym ułożyć płytki.Sam wszystko sobie poziomował żeby było równo. Po ułożeniu płytek okazało się że podłoga jest tak źle ułożone różnica miedzy jednym końcem łazienki a drugim wynosi1,5cm ściana tak samo jest źle ułożona . I co ja teraz z takim wykonawcą zrobić bo nie chce tego poprawić. Z góry wielkie dzięki.