Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RDKKP3

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez RDKKP3

  1. Połączenie z korka można zastąpić specjalną szpachlą elastyczną. Taka została u mnie wprowadzona, lecz wykończenie nie wygląda tak ładnie, jak się na początku wydawało. Dlatego nie pytam jak wykonać to od początku, tylko jak uratować sytuację np. listwą samoprzylepną.
  2. Witam, Na wstępie nakreślę Państwu problem, jaki mnie dotknął podczas prac wykończeniowych w mieszkaniu. Firma, którą wynająłem do montażu parkietu, nie wykonała pracy w sposób zadowalający. Zakładałem brak listwy na połączeniu płytek gresowych w kuchni i parkietu dębowego w salonie. Problem polega na tym, że to połączenie nie wygląda tak estetycznie jak mnie firma zapewniała, oraz wykonała błąd w wysokości przyklejenia parkietu. Klepka została przyklejona na tej samej wysokości co płytki gresowe, co skutkowało tym, że podczas cyklinowania parkiet obniżył się i na połączeniu materiałów powstało małe wyoblenie. Pytanie brzmi, czy można to w jakiś sposób uratować? Szukam listew progowych samoprzylepnych, ale połączenie jest po łuku (płytki gres szkliwiony i parkiet dąb natur lakierowany) i nigdzie nie znajduję pasującej listwy. Bardzo proszę o pomoc.
  3. Witam. Gryzie mnie następująca sprawa. Po jakim czasie można rozdeskować/rozszalować ścianę, słup, tarczę (ogólnie element pionowy) żelbetową od momentu zakończenia betonowania? Przypuśćmy, że ściana ma wymiary L = 5m, H = 3m, d = 0,20m, a słup 0,50x0,50 i H = 3m. Beton na cemencie portlandzki załóżmy 32,5R. Dodam, że na dane elementy pionowe służą jako podpory dla stropów kondygnacji powtarzalnej (załóżmy że jest ich 10) Macie może jakieś sprawdzone sposoby "na oko"? Wiem, że trzeba dzwonić do laboratorium po zniszczenie próbki, ale nie zawsze jest na to czas. Moim sposobem jest np. następnego dnia wejście na szalunek i sprawdzenie twardości ściany poprzez wbijanie do niej gwoździa. Jeśli wchodzi dosyć gładko, element powinien zostać w szalunku jeszcze parę godzin, jeśli jest bardzo duży opór lub w ogóle nie wchodzi gwóźdź tzn że szalunek można zdjąć. Jakie są Wasze spostrzeżenia/doświadczenia?? Pozdrawiam, Radek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...