Ferguss

Kominek kupiłem za 20% wartości rynkowej - patrząc jaka jest jego cena to pomijając obsługę się opłacało. To że kominek będzie kradł powietrze z domu to wiem, dlatego zapytałem czy zabudowanie kominka w ten sposób że otwór w ścianie do zimnego powietrza będzie "jakby zabudowany z kominkiem w obudowie" będzie odpowiednie. Co do Pana Macieja z burdzy.pl - jest to jedyna osoba która podpowiedziała mi całość instalacji w sensowny sposób (temat zimnego nie był poruszany), ale miał zadzwonić do mnie w ciągu 2 dni od wizyty z wyceną i nie zadzwonił. Może nie pasował mu termin lub ja jako klient - nie mi oceniać. Nadszedł weekend i ekipa budowlana powiedziała że muszą mieć całość położone z uwagi na zabudowy przewodów, wylewki itd...

Naprawdę nikt nie wie co zrobić z tym zimnym powietrzem? Dziś był znawca który chciał mi we wkładzie z tyłu wiercić dziurę, a turbinę chciał instalować w piwnicy

Witam, po 3 wizytach "fachowców" i wysłuchaniu niesłychanych teorii montażowych (pomijając iż jedne wykluczały drugie) postanowiłem podłączyć kominek sam. Do rzeczy, tak wygląda pacjent: http://photoupload.pl/images/HBrd.jpg Kominek od góry ma tylko otwór który muszę poprowadzić do komina, nie ma dystrybutora powietrza, zatem takowy jutro zamawiam. I teraz: 1. kominek od boków, dołu i tylnej części ma proste blachy bez otworów. Budowlaniec zrobił mi po lewej stronie kominka tzw. "zimne powietrze", ale nie mam pojęcia jak to ugryźć z kominkiem, czy ma to być razem z kominkiem zabudowane? W sumie nie mam jak połączyć kominka z rurą wychodzącą na zewnątrz budynku 2. Czy owy wkład mogę zabudować tak jak ten poniższy? http://photoupload.pl/images/cdBlp.jpg Do kompletu mam dołączone 2 kratki, czy one wystarczą? Dać ja na górze czy od dołu? 3. W jakiej odległości powinien stać wkład od odizolowanej ściany? Z góry dziękuję za odpowiedź.